Shaka zdobywa poparcie wodza i trenuje mały oddział zgodnie ze swą nową strategią. Podczas kolejnej bitwy ma okazje do przetestowania swych koncepcji. Do tej pory wojna ograniczała się bardziej do popisów, a Shaka wprowadza do niej masowe zabijanie. Zwycięska bitwa przeradza się w szybki kontratak, po którym wrogie plamię zostaje podbite. Niedługo potem umiera ojciec Shaka i wyznacza swego następcę. Shaka ogłasza się jednak sam królem Zulusów i wkracza zbrojnie do ich wioski siłą przejmując władzę. Nikt nie stawia sprzeciwu i jego rządu przyjęte zostają jednogłośnie, a jego matka zostaje wyniesiona na pozycję królowej królów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz