sobota, 18 stycznia 2020

Sagrada - Terra Mystica

Mimo prostych zasad gdy musieliśmy i tak je sobie przypomnieć, dawno w to nie graliśmy. Praktycznie wszystkim udało ułożyć pełen witraż, jednak ja z Markiem zakończyliśmy grę z identyczną sumą punktów, ale Andrzej wysforował się przed nas o kilkanaście punktów i tym samym wygrał. 



Jako przedstawiciel rasy Trytonów miałem za przeciwników Ifrytów Mariusza, Alchemików Marty, Czarnoksiężników Andrzeja i Elfy Marka. Niestety trochę za dużo czasu zajęło nam przypomnienie zasad i w rezultacie musieliśmy skończyć po 24, gdy rozegraliśmy jedynie trzy z sześciu rund. Zdążyłem zrealizować jedynie pierwszą połowę planu czyli rozbudowę infrastruktury, ale i tak udało mi się przy okazji zdobyć największa ilość PZ, ex aequo z Markiem. Dalszy gra z pewnością mogłaby wszystko zmienić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz