Yesterday

Artysta uliczny bez sukcesów ulega wypadkowi samochodowemu, gdy na całym świecie na chwilę gasną wszystkie światła. Po przebudzeniu okazuje się, że jest on jedyna osobą, która zna piosenki The Beatels. Dość szybko wpada więc na pomyśl by podać się za ich autora. Błyskawiczny sukces przytłacza go trochę, a wyrzuty sumienia nie dają mu żyć. Ostatecznie publicznie przyznaje się do plagiatu, ale wierząc, że twórczość kapeli z Liverpoolu powinna być znana wszystkim, udostępnia swe nagrania za darmo w sieci. Zrzucenie ze swych barków ciążącej mu odpowiedzialności, pozwala wyznać w końcu miłość swej wieloletniej przyjaciółce.
Oryginalna komedia, która nie wnika zbytnio w techniczne aspekty fenomenu jakiego doświadczył główny bohater. Prócz twórczości The Beatels, świat zapomniał także o Coca Coli, papierosach oraz Harrym Potterze ;)
ocena: 3/5