Holden, na podstawie prostej prowokacji, stwierdza, że mordercą musi być czarnoskóry mężczyzna, gdyż biały agent natychmiast zwracał na siebie uwagę i podejrzenia. Gdy profil ten dociera do czarnoskórego burmistrza miasta sprawa zostaje szybko wyciszona, gdyż ma zły wydźwięk polityczny. W międzyczasie doktor Carr po raz pierwszy bierze udział w przesłuchaniu skazanego i doświadcza jak ciężkim jest to zadaniem i jakim doświadczeniem dysponują jej koledzy. Bill, po powrocie z Atlanty, dosiaduje się, że morderstwa w ich domu dokonał ich adoptowany syn wraz z kolegami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz