Ludwik zakazuje zażywania jakichkolwiek substancji w swym pałacu, a Marchal tropi siatkę dostawców. Jednocześnie aresztuje jednego z kandydatów na posadę ministra sprawiedliwości i oskarża go o zatrucie poprzednika. Przesłuchania nie dowodzą jednak jego winy i dopiero później szef policji domyśla się, że za wszystkim stał matka kandydata. Podczas samotnej próby aresztowania zostaje przez nią raniony sztyletem. W tym samym czasie Filip bierze ślub z Elżbietą z Palatynatu, a podczas ceremonii występuje w damskiej sukni. Sama Elżbieta zostaje wprowadzona na salony, jednak źle się tu czuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz