Królowa sprowadza na dwór księdza, który swymi płomiennymi kazaniami ma wzbudzić bogobojność w dworzanach. Tymczasem co raz więcej osób pada ofiarą zatrutych afrodyzjaków. Marchal tropi tę sprawę, jednak póki co nie ma żadnych istotnych śladów, poza przekonaniem, że za wszystkim stoi Wilhelm Orański. Tymczasem okazuje się, że niepozorny dramaturg, jest nowym szpiegiem, który doskonale posługuje się nożem, czego dowodzi zabijając brutalnie królewskiego ogrodnika, gdy ten nakrywa go na niecnych planach. Montespan, nie chcąc znudzić się królowi, nadwyręża swe zdrowie będąc w zaawansowanej ciąży i uczestnicząc we wszelkich zabawach króla. Powoduje to jej zasłabnięcie w trakcie balu i przedwczesny poród. W tym czasie Filip ze swym kochankiem planują powrót do wersalu i przejęcie roli kreatorów dworskiej mody. Ludwik postanawia jednak go ponownie ożenić, tym razem z księżniczką Palatynatu, co da mu silnego sojusznika. Nieoczekiwanie Filip odnajduje w niej bardzo wyrozumiałą osobę co do swoich upodobań i ciekawą osobę do dyskusji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz