Kirk, z kilkoma towarzyszami, trafia na planetę zamieszkiwaną przez prymitywny lud, który od wieków nie wszedł na wyższy stopień rozwoju. Okazuje się, że są sztucznie hamowani przez czczone przez nich bóstwo, które w zamian utrzymuje swych wyznawców w stanie nieśmiertelności zakazując jednak wszelkich objaw postępu a nawet wzajemnych uczuć. Podstawowym prawem każdego społeczeństwa jest możliwość rozwoju, w związku z czym Kirk niszczy źródło mocy boga, a tym samym daje autochtonom możliwość rozpoczęcia rozwoju zgodnie z własnym rytmem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz