Gus, po śmierci żony, samotnie wychowuje córkę próbując to pogodzić z pracą łowcy talentów, która wymaga od niego ciągłego jeżdżenia po kraju i oglądania zawodników z lokalnych drużyn. Po wielu latach Mickey kończy studia prawnicze i pracuje w dużej firmie. Niestety czas odbił swoje piętno również na ojcu, a zwłaszcza na jego wzroku. Pragnąc mu pomóc jeszcze raz wyruszają w wspólną trasę. Odzywają się stare sporty i niezabliźnione rany. W końcu udaje się im jednak porozumieć, Mickey przełamuje się i za wszelką cenę chce zrozumieć ojca, zaś Gus zrzuca swoją skorupę i wyjawia przyczynę porzucenia jej w dzieciństwie. Razem dowodzą właścicielom klubu, że najważniejsze w baseballu jest serca i doświadczenie, a komputerowe wyliczenia. Zaś sobie, że stanowią dobrany zespół i że warto czasami otworzyć się przed kimś innym by dać świadectwo swej miłości.
Ocena: 3/5
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz