Młody chłopak wstępuje do rumuńskiego seminarium kościoła prawosławnego. Szybko okazuje się, że szkoła ta niewiele różni się od innych szkół z internatem. Chłopcy starszych roczników wyżywają się na młodszych kolegach i nagminne jest opuszczanie murów uczelni w pogoni za uciechami doczesnymi. Bardzo rygorystyczny dyrektor tropi jednak niepokorne duszyczki i za swój osobisty sukces uznaje wyrzucenie z uczelni jak największej ilości chłopców. Jako kapłan powinien okazywać więcej miłosierdzia, a przynajmniej uczciwości. Tymczasem, by osiągnąć swój cel, notorycznie ucieka się do zastraszania, szantażowania, kłamstw i krzywoprzysięstwa. Ostatecznie młodzi adepci solidaryzują się w swych działaniach i doprowadzają do usunięcia znienawidzonego dyrektora dzięki ujawnieniu naruszenia przez niego tajemnicy spowiedzi i korespondencji.
Ocena: 3/5
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz