Wojna w Donbasie to przykład wojny domowej gdzie między sobą walczą sąsiedzi i rodziny, a głównymi ofiarami są cywile. Nikogo tu nie interesuje niepodległość, a przynajmniej nie osoby dowodzące, choć tak naprawdę trudno znaleźć tu kogoś kto nad tym wszystkim panuje. Najważniejsze są jedynie prywatne interesy, a wszelkie działania służą jedynie pozorowaniu działania. Prowadzi to do swoistych absurdów, które mogły by być komiczne, gdyby nie były takie tragiczne. Film doskonale pokazuje bezsens tej nikomu nie potrzebnej wojny, której nikt nie rozumie i której nikt nie chce.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz