Spartacus popada w żal traci chęć do życia. Batiatus oraz inni gladiatorzy ukierunkowują go jednak ku walce o sławę na arenie. Rola gladiatora staje się dla niego jedyną opcją i bez pamięci zanurza się w niej. Szukając jednocześnie śmierci przyjmuje wyzwanie by stawić czoło sześciu uzbrojonym przeciwnikom. Pojedynek początkowo przechyla się na korzyść przeciwników, jednak Spartacus szybko przejmuje inicjatywę i w widowiskowy sposób zabija wszystkich wrogów. Tłum szaleje z zachwytu, a Trak napada się jego uwielbieniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz