Zgromadzona w mieście żywność wystarczy jedynie na kilka tygodni. Nieoczekiwanie z pomocą zjawiają się piraci, którzy oferują handel wymienny. Spartacus im nie ufa i organizuje spotkanie na plaży poza murami miasta. Świadkiem spotkania jest młody Tyberiusz, którzy zarządza atak na buntowników. Legioniści zostają jednak odparci, a dużą rolę w walce odrywają katapulty z okrętów pirackich, czym zaskarbiają sobie wdzięczność gladiatorów. Młody Tyberiusz zaatakował wbrew rozkazom ojca i został poważnie ranny, ale udaje mu się zbiec z pola walki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz