Sophie odremontowała hotel i przygotowuje się do wielkiego otwarcia. Na drodze spotyka jednak wiele przeszkód, które same znajdują swoje rozwiązanie. Ojcowie, którzy nie mogli przyjechać, dochodzą do wniosku, że córka jest jednak ważniejsza i pojawiają się w ostatniej chwili. Niewielki kryzys małżeński odchodzi w zapomnienie, a na finalnej imprezie pojawia się babcia, w tej roli Cher, która nigdy nie miała czasu dla swej córki i wnuczki, a która w końcu uznała, że nadszedł czas by spędzić więcej czasu z rodziną. Cała historia przeplatana jest wspomnienia Donny, matki Sophii, która w przybywa na wyspę, a w drodze poznaje trzech przyszłych ojców swej córki.
Całość okraszona jest, w wyjątkowo naturalny sposób, piosenkami Abby, co ogólnie bardzo upodabnia film do produkcji z Bollywood. Fabuła nie jest zbyt oryginalna i sprawia wrażenie bardzo rozciągniętego zakończenia pierwszej części.
Ocena: 3/5
Całość okraszona jest, w wyjątkowo naturalny sposób, piosenkami Abby, co ogólnie bardzo upodabnia film do produkcji z Bollywood. Fabuła nie jest zbyt oryginalna i sprawia wrażenie bardzo rozciągniętego zakończenia pierwszej części.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz