Morgan, po przeczekaniu huraganu, spotyka dwoje ludzi podróżujących ciężarówką. Pojazd zabrali osobie, która rozmieszczała przy drodze pudła z pomocnymi przedmiotami, a teraz chcą zmusić Morgana by wskazał im drogę do Aleksandrii. W końcu zgadza się na to, pod warunkiem, że zabiorą kilkoro jego nowych przyjaciół i po drodze będą kontynuować rozstawianie pudeł. Okazuje się jednak, że ktoś słucha ich przez radio i również ma zamiar się z nimi spotkać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz