Małe, norweskie miasteczko leży nad brzegiem malowniczego jeziora otoczonego ze wszystkich stron potężnymi górami. Spokój okolicy jest tylko pozorny, gdyż jedna ze skał miarowo osuwa się od reszty zbocza co przez cały czas jest monitorowane przez naukowców. W końcu nadchodzi jednak sądny dzień, a tysiące ton kamieni, które wpadają do jeziora, powodują falę wysoką na osiemdziesiąt metrów. Ludzie uciekają w popłochu w wyżej położone rejony, jednak tylko nielicznym udaje się pozostać przy życiu. Po przejściu fali część osób pozostaje uwięziona w schronie hotelowym. Zdesperowany ojciec uwalnia żonę oraz syna i cała rodzina zostaje ponownie połączona.
Ocena: 3/5
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz