Niezwykle wnikliwa obserwacja Imperium, czyli ZSRR, i jego mieszkańców, z których tylko połowa jest rodowitymi Rosjanami. Kapuściński ze znamiennym dla siebie profesjonalizmem dokonuje trafnych i interesujących spostrzeżeń. Podróżując przez Syberię, Petersburg (również wcześniej Leningrad), Moskwę oraz republiki związkowe, w tym Ukrainę, przedstawia na czym polega fenomen Rosji, a jest to strach, ciągły lęk przed karą za wszystko, nawet, a może przede wszystkim, za rozmowy i pytania. Niezwykłe w tym nardzie nie jest to, że komunizm tu zaistniał, ale to w jaki sposób ludzie sobie z nim radzą. Wszelki objawy polityczne, ekonomiczne i społeczne komunizmu traktowane są na równi ze losowymi przejawami sił natury. Po prostu trzeba się z tym pogodzić. Niezwykła książka, która mogła by być wstępem pomagającym zrozumieć Rosję.
Ocena: 4/5
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz