Jeszcze w latach 30 XX wieku, panowała ogólna hipoteza, że na wyspy Polinezji ludzie przybyli z Azji, czyli z zachodu. Pewien norweski naukowiec sugeruje jednak, że przybyli z Ameryki Południowej, czyli ze wschodu. Chcąc to udowodnić, wraz z przyjaciółmi, buduje z balsy tratwę i wyrusza na niej zdając się jedynie na prądy morskie i wiatr. Po ponad stu dniowej podróży, pełnej zadziwiających, a czasami i przerażających wydarzeń, docierają w końcu do Polinezji i udowadniają w ten sposób, że ludzie sprzed 1500 lat również mogli tego dokonać.
Film doskonale pokazuje, że w takich wyprawach jedynymi trudnościami nie są tylko te stwarzane przez morze i pogodę, ale również przez samych członków załogi skazanych na swoje towarzystwo w wielodniowej wyprawie pełnej trudów i stresu.
Ocena: 4/5
Film doskonale pokazuje, że w takich wyprawach jedynymi trudnościami nie są tylko te stwarzane przez morze i pogodę, ale również przez samych członków załogi skazanych na swoje towarzystwo w wielodniowej wyprawie pełnej trudów i stresu.
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz