wtorek, 22 stycznia 2013

Life of Pi

Ekranizacja głośnej powieści Yanna Martela, przeniesiona praktycznie beż żadnych zmian. Jest to opowieść o chłopcu, który podczas podróży statkiem wraz z rodziną i zwierzętami z ZOO, trafia w potężną burzę, podczas której statek tonie. Jedynymi ocalałymi w szalupie jest główny bohater, zebra, hiena, orangutanica oraz tygrys. Dość szybko jednak pozostaje w niej tylko chłopak i wielki dziki kot. Młody człowiek większość czasu spędza w zaimprowizowanej tratwie uwiązanej do łodzi. Z czasem chłopak przejmuje kontrolę nad zwierzęciem i staje się panem szalupy. Ostatecznie dociera do lądu, gdzie zostaje uratowany. Komisja wyjaśniająca całe zajście nie może uwierzyć w fantastyczną opowieść, więc chłopak opowiada inną historię, o sobie, matce i gburowatym kucharzu, który zabija matkę, a potem zostaje w nocy zabity przez młodzieńca. Okazuje się więc, że podróż z tygrysem i przejęcie nad nim kontroli było barwną metaforą utraty człowieczeństwa i powolnym do niego powrocie.
Film zrobiony bardzo artystycznie z wieloma scenami niewiarygodnego życia morskiego.
Ocena: 3/5


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz