poniedziałek, 18 lutego 2019

Dogman

Simon, tępy osiłek, terroryzuje podupadającą, nadmorską miejscowość. Tylko niepozorny weterynarz  Marcello stara się utrzymywać z nim jednostronne, ale przyjacielskie stosunki. Wielokrotnie przez niego wykorzystywany w końcu zostaje zmuszony do współudziału w rabunku, za który idzie na rok do więzienia, gdyż nie chce ujawnić tożsamości swego pseudo przyjaciela. Po powrocie stara się wyegzekwować od niego jakąś rekompensatę, by wynagrodzić córce stracony czas. Zamiast tego zostaje dotkliwie pobity, co wraz ze społecznym wykluczeniem posuwa go do skrajnych decyzji. Podstępem zamyka Simona w klatce by wymusić na nim przeprosiny, to jednak rozjusza tylko osiłka, a Marcello, w samoobronie, zabija go. Początkowo weterynarz chce ukryć ciało, jednak potem wpada na pomysł by pochwalić się prze resztą społeczności zabiciem gnębiciela, spotyka się to jednak z całkowitą obojętnością.
Film ciężki, zarówno pod względem tematyki jak i scenografii. Zachowania bohaterów drażnią, są dyskusyjne, a wręcz irracjonalne. Mimo wszystko koło tego obrazu nie da się przejść obojętnie.
Ocena: 3/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz