Pierwszą partię rozgrywamy we troje oczekując na resztę. Wygrywam starcie dzięki całkowitej rozbudowie Wielkiej Piramidy oraz nastawieniu się na rozwój kulturalny. Niemal całkowicie zignorowałem gildie i wynalazki oraz tylko trochę rozwinąłem siły militarne.
Druga rozgrywka toczy się już w pięć osób. I ponownie nastawiłem się na rozwój kulturowy. Tym razem militaria rozwinąłem niemal symbolicznie, ale stworzyłem dwie gildie. Dało mi to drugie zwycięstwo.
Za trzecim razem spróbowałem innej strategii. Mocno rozbudowałem armię i trochę wynalazki. Niestety zdecydowanie za słabo by wygrać i ostatecznie Marek prześcignął mnie o kilkanaście punktów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz