Cursed Treasure 2

Dawno nie pisałem już o żadnych grach. Jakoś przeszła mi na nie ochota, może dlatego, że znacznie ciekawsze sprawy mnie obecnie zajmują ;) Nie gram w "duże" gry, ale od czasu do czasu bawię się flashówkami, a poniższa jest na tyle ciekawa by o niej wspomnieć.

Jest to jeden z moich ulubionych typów takich gier, tower defense. Wcześniej grałem też w jej pierwszą część, a teraz z przyjemnością przeszedłem również drugą. Tym razem to my jesteśmy ci źli, bronimy magicznych kryształów przed hordami bohaterów. Na ich drodze ustawiamy demoniczne ołtarze, krypty nieumarłych i orcze wieże. Oczywiście za zdobyte w misjach punkty rozbudowujemy swoje umiejętności zwiększając siłę jednostek oraz czarów.

Grę przeszedłem już jakiś czas temu, ale zdobyłem tylko 36 poziom, a nie chciało mi się powtarzać starych plansz tylko po to by dojść do poziomu 51. Niedawno gra pojawił się jednak ponownie z dodatkowymi trzema mapami dzięki, którym zdobyłem brakujące poziomy i rozwinąłem do końca pozostałe umiejętności. Jak widać na mapce, część jest wciąż przykryta chmurami, a wiec niedługo może znowu do niej powrócę, gdy odkryta zostanie kolejna kraina :)

Ocena: 4/5