Enterprise odwiedza statek monitorujący rozwój przedworpowej cywilizacji, czyli takie w sprawy której Federacja zabrania się jeszcze mieszać. Okazuje się jednak, że statek został zniszczony, a załoga zaginęła. Na planecie cywilizacja rozwinęła się podobnie jak na Ziemi, z tą różnicą, że starożytny Rzym nigdy nie upadł i dotrwał do XX wieku. Niestety kapitan statku obserwacyjnego zauważył, że na planecie może dużo zyskać i stał się bardzo wpływowym człowiekiem, a swoją załogę wydał na arenę. Kirk nie daje się przekonać do podobnego posunięcia, a podczas ucieczki zdrajca ginie. Planeta została więc oczyszczona z zewnętrznych wpływów i ponownie pozostawiona samej sobie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz