Nathan budzi się na środku drogi po zderzeniu z motocyklistą, który już na niego czeka. Trochę mu zajmuje by zrozumieć, że nie przeżył wypadku i musi przekroczyć wrota prowadzące do piekła, gdyż doprowadził do śmierci niewinne osoby. Po drugiej stronie znajduje pogrążone w letargu ciała różnych osób, po dotknięciu których przeżywa ich losy, które doprowadziły ich do czyśćca. Ostatecznie zostaje doprowadzony przez przewodnika do celi, gdzie przez cztery tysiące lat ma być okrutnie torturowany by na koniec z jego duszy pozostało już tylko czyste cierpienie. Wygłodniały demon zabiera się jednak do sprawy zbyt ochoczo i zabija Nathana co doprowadza do jego reinkarnacji oznaczającej narodzenie antychrysta. Towarzyszy mu jednak demon, który ma dopilnować by powrócił do piekła.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz