środa, 25 marca 2015

Pathfinder

Po oczyszczeniu Sandpoint z Goblinów przyszedł czas na kontratak. Musimy wytropić ich siedzibę. Sprawa idzie dość łatwo niestety nie zdobywamy żadnych ciekawych kart. Na koniec zdobywamy losową broń, ale nic ciekawego nam nie wpada.  


Szybko rozegrany pierwszy scenariusz pozwala rozegrać kolejny. Tym razem docieramy do siedziby Goblinów i mierzymy się z prowodyrem całego zajścia. Początek jest wprost rewelacyjny, po pierwszej rundzie, turze każdego z graczy, zamykamy cztery lokacje. W końcu wygrywamy zdobywamy loot, medalion wyparowujący 4 obrażenia, a za skończenie przygody dostajemy card feat'a. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz