środa, 29 stycznia 2014

Roboty i Imperium - Isaac Asimov

Ostatnia część cyklu Roboty, zaczyna się 200 lat po zakończeniu wcześniejszej części. Elijah już dawno nie żyje, jednak często powraca we wspomnieniach. Okazuje się, że Ziemianie przez ten czas bardzo rozprzestrzenili się po galaktyce i swą potęgą zaczynają dorównywać Przestrzeniowcom. Jeden z nich, Amadiro, ten sam, który wcześniej starł się z Elijahem, planuje uruchomienie urządzeń, potajemnie zainstalowanych na Ziemi, które rozpoczną powolną, 150 letnią, jej transformację, polegającą na podniesieniu promieniowania radioaktywnego, co zmusi ich do opuszczenia planety, a tym samym unicestwi Ziemię jako polityczne, a przede wszystkim, mistyczne centrum Osadników. Cała intryga zostaje przejrzana przez dwa roboty Daneela i Giskarda. Pierwszy dzięki niezwykłej inteligencji porównywalnej do ludzkiej, a drugi dzięki telepatycznym zdolnościom, odkrywają plany Przestrzeniowca praktycznie jedynie na podstawie dedukcji. Co więcej w trakcie prowadzonych przez nich częstych rozmów, dochodzą wspólnie do wniosku, że powinno istnieć Zerowe Prawo, nadrzędne względem trzech pozostałych, które nakazuje robotom dbanie przede wszystkim o dobro ludzkości jako całości, nawet ponad dobro i życie jednostki. Ostatecznie udaje im się powstrzymać zamach, ale i tak pozwalają na uruchomienie urządzeń, gdyż przekonani są o złym wpływie Ziemi jako centrum mistycznym, ale odwrotnie niż Przestrzeniowcy uważają, że pomoże to Ludziom w podboju całej galaktyki. Niestety, Zerowe Prawo, które sobie przyswoił sobie Daneel, w przypadku Giskarda okazała się za mało silne, co doprowadziło do jego wyłączenia, po dokonaniu kilku czynów naruszających trzy podstawowe prawa. Przed śmiercią przekazuje on Daneelowi sekret telepatii i składa na jego barkach ciężar opieki nad Ludzkością. Wątek romansu Gladii i prawnuka Elijaha jest tylko tłem całej historii i nie ma w sumie większego wpływu na główne wydarzenia, a wręcz są kierowani przez Giskarda.
Ocena: 5/5


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz