Pierwsze tranzystory powstały już w latach 30-tych XX wieku, jednak ich pierwsze egzemplarze były dość toporne, a co najważniejsze nie widziano dla nich praktycznego zastosowania. Dopiero okres "zimnej wojny" zapoczątkowany w latach 50-tych i związany z nim wyścig zbrojeń, przyczynił się do rozwoju elektroniki. Pierwszym odbiorcą tej technologii była oczywiście amerykańska armia, ale na początku używano do tego lamp, ale ich zastosowanie w pociskach kierowanych było bardzo trudne, gdyż urządzenia notorycznie się psuły. Dopiero stworzenie tranzystorów półprzewodnikowych, a następnie połączenie ich w układy scalone zapoczątkowało prawdziwą rewolucję. Układy pamięci oraz proste moduły logiczne dały początek informatyce oraz tak zwanym inteligentnym urządzeniom. USA od samego początku klasowało się na szczycie tej rywalizacji, a druga co do wielkości ówczesna gospodarka ZSRR nie nadążała za postępem i ograniczała się praktycznie do kopiowania skradzionych rozwiązań. Powodowało to jej permanentne opóźnienie oceniane średnio na pięć lat, co jest w tej dziedzinie istną przepaścią. Z czasem starano się maksymalnie ograniczyć koszty produkowanych w milionach układów scalonych, a ostatecznym ograniczeniem stały się płace pracowników zatrudnionych przy procesie produkcji. W USA koszty te były na tyle wysokie, że liderzy masowo przenosili swe fabryki do krajów azjatyckich. W ten sposób powstały ośrodki produkcyjne w Tajlandii, Korei Południowej i Malezji. Miniaturyzacja tranzystorów osiągnęła poziom kilkuset nanometrów, a tworzenie takich układów wymagało specjalnych technologii litograficznych. Wyspecjalizowała się w tym firma holenderska, która do dziś jest jedynym producentem maszyn do produkcji najbardziej zaawansowanych układów scalonych. Specjalizacja dokonała się również w dalszych krokach procesu. Fabryki w Tajlandii produkują około 40% dzisiejszych procesorów, dla takich gigantów jak Intel i Apple, które to ograniczają się do ich projektowania. Chiny przystąpił do wyścigu dość późno, ale błyskawicznie nadrabiają zaległości stając się powoli znaczącym producentem na arenie światowej. W obecnej chwili produkowane są procesory, które w odróżnieniu od wiekowej już technologii x86, potrafią przetwarzać obliczenia równolegle znacznie przyśpieszając procesy. Służą one do szkolenia sztucznych inteligencji co jest nowym wyścigiem technologicznym jaki rozpoczyna się w naszych czasach. Póki co USA jest w stanie kontrolować wąskie gardła łańcuchów dostaw i w ten sposób powstrzymywać działania Chin ignorujące prawa patentowe. Państwo środka jest jednak coraz bardziej samowystarczalne pod tym względem i z czasem może przejąć prowadzenie.
Ocena: 5/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz