W wyniku artykułu aresztowany zostaje Wojciech Groń jako osoba mająca motyw do zemsty na Ślebodzie. Przesłuchanie nie ujawnia jednak żadnych dowodów winy, a wkrótce potem okazuje się, że podejrzany ma alibi na czas obu zabójstw. Lokalny działacz Wendelin Pysior stara się załagodzić nastroje i uspokoić prasę by uniknąć kolejnych nieprzychylnych artykułów odstraszających turystów. Odbywa się też pogrzeb Ślebody, na którym pojawia się tylko kilka osób.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz