Rozbudowa królestwa kierowanego przez kolejnych paladynów to bardzo skomplikowana i trudna sprawa. Przez kolejnych siedem tur musimy każdorazowo określić lidera, czyli paladyna ze specyficzną zdolnością oraz bonusem do współczynników, a następnie dobrać sześciu robotników z sześciu różnych typów (żołnierze, klerycy, kupcy, zwiadowcy, bandyci i zwykli służący). Dzięki nim można wykonywać akcje dostępne na indywidualnej karcie gracza. Dzięki temu nikt poza nami nie zablokuje nam ich wykonania. Podstawowe akcje to zbieranie zasobów lub podatków, rekrutacja pomocników, budowa warsztatu, który zmniejsza ilość wymaganych robotników w akcjach specjalnych, odblokowanie wykonanej już akcji oraz zamiana robotnika w bandytę (joker zastępujący dowolnego robotnika). Pozostałe akcje to utworzenie misji za pomocą mnichów lub delegatur za pomocą garnizonów, budowanie murów obronnych, rozgrzeszanie oraz atakowanie lub werbowanie barbarzyńców. Pomocnicy, barbarzyńcy i mury dają w momencie zdobycia jednorazowy lub stały bonus. Dodatkowo werbowanie bandytów pozwala zdobyć dodatkowe pieniądze z podatków, ale gdy te się wyczerpią pojawia się inkwizycja, która karze najbardziej podejrzanego gracza. Po siedmiu takich turach gracze podliczają punkty i wyłaniają zwycięzcę.
W naszej pierwszej partii Marek i Andrzej zdobyli równo po 58 punktów, natomiast mi udało się zebrać ich aż 69 :)
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz