W 1987, w jednym z hrabstw stanu Alabama, po rocznym bezowocnym śledztwie, szeryf aresztuje przypadkowego czarnoskórego drwala i preparuje dowody wskazujące go winnym morderstwa białej kobiety. Przesiąknięty rasizmem lokalny wymiar sprawiedliwości szybko skazuje mężczyznę na karę śmierci. Pojawia się jednak młody adwokat, tuż po studiach, który pragnie poświęcić się pracy bezpłatnej pomocy dla czarnoskórej ludności jego stanu. Mimo wyraźnego udowodnienia manipulacji szeryfa oraz fałszywości zeznań jedynego świadka, są hrabstwa odrzuca apelację. Na szczęście sąd stanowy przychyla się do wniosku obrony, a prokurator, wiedziony częściowo wyrzutami sumienia, nie wnosi sprzeciwu. Okazuje się, że w USA aż około 10% wyroków kary śmierci jest weryfikowanych i oddalanych. Jest to bardzo duży odsetek jak na konsekwencje idące z wykonania wyroku.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz