Dzięki podsłuchowi u Hanka dowiadują się, że policja rzeczywiście śledzi beczki z chemikaliami. Grupa postanawia więc okraść pociąg z transportem substancji. Plan i wykonanie akcji przebiega perfekcyjnie i nikt by nawet nie zauważył podmiany części chemikaliów na wodę. Okazuje się jednak, że mieli świadka w osobie małego chłopca, którego jeden z dodatkowych pomocników zabija na miejscu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz