Dark Shadows

W początkach kolonialnej Ameryki do nowego lądu przybywa młody Barnaba (Johnny Deep) wraz z rodzicami. Tworzą tu doskonale prosperującą firmę zajmującą się połowem i przetwarzaniem ryb. Za zarobione pieniądze głowa rodziny buduje wspaniały pałac, w którym dorosły już Barnaba przeżywa pierwszą miłość. Niestety jedną ze służących jest zazdrosna wiedźma, która rzuca klątwę na oboje zakochanych. Dziewczyna, pod jej wpływem, rzuca się z urwiska, a Barnaba staje się wampirem. Podburzona społeczność urządza polowanie na bestię, którego zamykają w trumnie i zakopują głęboko pod ziemią. 200 lat później trumnę przypadkowo otwierają robotnicy i na swą zgubę uwalniają wampira. Barnaba powraca do swego podupadającego już domu, który teraz zamieszkują czterej członkowie jego krewnych. Przyjmują go do siebie bez zbędnych pytań, jednak każde z nich ma własną tajemnicę. Razem przywracają świetność firmie, jednak okazuje się, że konkurencyjna firma, która przejęła praktycznie cały lokalny rynek, jest prowadzona przez tę samą wiedźmę, która rzuciła klątwę na Barnabę. Dość szybko dochodzi między nimi do konfrontacji, wiedźma wciąż kocha Barnabę, jednak ten za nic nie chce oddać jej swego serca. W ostatecznym pojedynku, na jaw wychodzi, że klątwę rzucono również na innych, młoda dziewczyna jest wilkołakiem, jej brat widzi duchy, a widmo zmarłej matki przemierza korytarze domu. Zła wiedźma zostaje pokonana, a rodzina może w końcu zaznać spokoju.
Chyba najsłabszy film Burtona, scenariusz ledwo trzyma się kupy i nawet dobra obsada nie może go uratować. Poza tym film nie jest tak dopracowany plastycznie jak wcześniejsze filmy tego reżysera, a kilka ciekawych efektów specjalnych pozostawia jedynie niedosyt.
Ocena: 3/5