Jest to historia rozprzestrzeniania się groźnego wirusa, począwszy od pierwszego zarażenia, a skończywszy na odkryciu szczepionki. Nie jest to jednak opowieść o dzielnych naukowcach, a raczej studium zachowania całego społeczeństwa postawionego przed widmem całkowitej zagłady. W takich sytuacjach przestaje obowiązywać zarówno prawo karne jak i naturalne, a ludźmi kieruje jedynie prymitywny instynkt. Kiedy umiera około 10% ludzkości osobiste tragedie tracą na znaczeniu, a liczy się jedynie dobro ogółu.
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz