sobota, 29 czerwca 2019

Scythe

Jako Rusviet Union nie muszę co turę zmieniać akcji, a tym samym mogę wielokrotnie wykonywać tę samą akcję, ale chyba tylko raz z tego skorzystałem. Skupiam się na budowie ulepszeń, które mogę wykonywać po każdej produkcji, dzięki odpowiedniemu wydobyciu metalu. W międzyczasie buduję mechy i budynki oraz werbuję. Dzięki temu zdobywam umiejętność szybkiego zajęcia fabryki, ale i tak Mariusz wpada tam jako pierwszy. Dzięki kolejnej umiejętności i pozostawieniu postaci, mecha i robotnika w fabryce, praktycznie mam tę pozycję nie do ruszenia. Reszta rozwija się równie szybko i praktycznie wszyscy mamy po pięć gwiazdek. W tym momencie Mariusz postanawia przeprowadzić na mnie frontalny atak w fabryce oraz drugiej lokacji. Dzięki temu zdobywam gwiazdkę broniąc fabryki, a w swojej turze zdobywam szóstą gwiazdkę stawiając ostatni czwarty budynek. Podsumowanie końcowe jest dość zaskakujące. Okazuje się, że Marta zgromadziła pokaźną kwotę, która pozwoliła jej na zdobycie 78 punktów. Ja byłem drugi z 60 punktami, a Mariusz trzeci z 56. Stawkę zamykał Marek z 55 punktami.
Gra jest dość ciekawa, ale system walki uważam za niedopracowany, gdyż bardzo destabilizuje rozgrywkę. Osoby biorące udział w walce, po wydaniu punktów siły i kart walki, stają się łatwym łupem dla pozostałych gracz. W skrajnym przypadku może to sprawić, że wiodący gracz po trzech atakach traci wszystkie lokacje i wyprodukowane towary, a także punkty siły i karty walki. Oznacza to praktycznie przegraną. Poza tym wynik końcowy po raz kolejny okazał się zaskoczeniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz