wtorek, 25 czerwca 2019

Koniec śmierci - Cixin Liu

Ludzkość rozwija się prężnie dzięki współpracy z Trisolarianami. Gwałtowna zmiana następuje, gdy rolę Dzierżyciela Miecza, strażnika pilnującego przycisku uwalniającego transmisję w kosmos z lokalizacją Trisolaris, przejmuje pacyfistka Cheng Xin. Dokładnie w momencie objęcia przez nią nowej funkcji następuje atak, który niszczy wszystkie trzy anteny grawitacyjne. W ciągu kilku miesięcy cała ludzkość zostaje przesiedlona do Australii, a reszta Ziemi ma być zajęta przez obcych. Okazuje się jednak, że okręt Grawitacja, który przebywał poza Układem Słonecznym, przewidział spisek i dzięki bramom międzywymiarowym specjalne komando przeniosło się do czwartego wymiaru skąd unieszkodliwiło tropiące ich Krople obcych. Załoga, po przeprowadzeniu głosowania, wyemitowała sygnał ze współrzędnymi, gdyż cały statek był czwartą, ostatnią anteną grawitacyjną. Niedługo potem Trisolaris zostaje zniszczone przez fotoidę, a ich flota zmienia kurs u zmierza w głąb galaktyki. Ludzie oczekują na egzekucję ze strony Ciemnego Lasu, ale wspólnym wysiłkiem przenoszą całą ludność do nowych, gigantycznych baz skrytych za Jowiszem, Saturnem i Neptunem. Zniszczenie Słońca unicestwi Ziemię, ale gazowe giganty osłonią ludzkie bazy. Okazuje się jednak, że obcy są sprytniejsi i przewidzieli, że układ nie zostanie zniszczony po rozbiciu Słońca. System wczesnego ostrzegania odkrywa niewielki obiekt wielkości kartki papieru, który osłonięty jest polem siłowym. W momencie zaniknięcia pola okazuje się, że są to wrota do drugiego wymiaru, które rozpoczynają wchłanianie otaczającego je trzeciego wymiaru. Wkrótce cały Układ Słoneczny zostaje przeniesiony do drugiego wymiaru, a całe życie uśmiercone. Z pułapki udaje się uciec jedynie Cheng Xin i jej przyjaciółce AA, które jako jedyne posiadają statek potrafiący osiągnąć prędkość światła. Proces pochłaniania nigdy się nie zatrzyma i ostatecznie obejmie cały wszechświat, ale obcy którzy go zapoczątkowali zadbali o to by najpierw samemu przenieść się do tego wymiaru. Wojna ta trwa już od eonów, a wszechświat początkowo miał nawet dziesięć wymiarów (prędkość światła była wówczas prawdopodobnie nieskończona) i był sukcesywnie redukowany przez najbardziej rozwinięte rasy z Ciemnym Lesie. Cheng, po stuleciach, dociera do układu, który kiedyś podarował jej znajomy. Spotyka tu wysłanników z Grawitacji, ale zostają wciągnięci w czarną dziurę, w której światło zwalnia do ułamka swej prędkości. Nim na statku zostaną uruchomione specjalne komputery mija kilkanaście dni, ale w rzeczywistości mija prawie dwa miliony lat. Po uwolnieniu się z czarnej dziury Cheng odkrywa pozostawioną przez towarzyszy bramę do miniwymiaru, w który spędza bezpiecznie wiele lat. Otrzymują jednak wiadomość od razy zwanej Zeranami, którzy nawołują do zwrócenia głównemu wszechświatowi zagrabionej masy, by mógł on się zapaść i zresetować. Bez tego będzie się rozszerzał w nieskończoność i w końcu przestanie istnieć. Cheng powraca i zwraca materię swego małego wymiaru. Pozostawia w nim jednak kapsułę czasu z zakodowaną wiedzą całej ludzkości, która zostanie uwolniona do nowego wszechświata po jego ponownym odtworzeniu się, ponownym wielkim wybuchu.
Książka wręcz genialna, a trzy tomowy cykl stanowi zwięzłą i kompletną całość.
Ocena: 5/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz