LEGO Hobbit

Kolejna odsłona jednej z moich ulubionych serii. Tym razem powracamy do Śródziemia wraz z wyprawą trzynastu Krasnoludów oraz Gandalfa i Bilba do góry Erebor. Niestety gra powstała po wydaniu dwóch pierwszy części filmu i nie zawiera fabuły z ostatniej części, a więc wszystko kończy się, gdy drużyna dociera do skarbca i spotyka Smauga. Na szczęście nie ma to aż tak wielkiego wpływu na całą grę, gdyż przejście ścieżki fabularnej stanowi jedynie niewielką część całej gry. Prócz tego co już było wcześniej, a więc zdobywania minikitów, srebrnych i czerwonych klocków,a także schematów unikatowych przedmiotów i kupowania postaci, nowością jest zdobywanie surowców (deski, kamienie, liny, skóry, a także różne szlachetne kamienie i metale), które służą do budowania niezbędnych machin oraz do wykuwania przedmiotów ze schematów. Unikatowe zdolności, potrzebne do rozwiązywania różnych zagadek, można uzyskać na dwa sposoby. Po pierwsze dobierając postać z takimi zdolnościami, a po drugie dobierając przedmiot, który taką umiejętność da każdej noszącej go postaci.
Tym razem, po raz pierwszy gram na konsoli, prócz zdobycia 100% w grze, wyzwaniem jest zdobycie wszystkich osiągnięć. Na szczęście ich wykonanie sprawia równie dużo frajdy i udało mi się osiągnąć wszystkie :)
Gra jest bardziej rozbudowana niż wcześniejsze odsłony i jej przejście zajęło mi około 44 godzin.
Ocena: 5/5