Bracia Wright wychowali się w rodzinie pastora, ale wbrew pozorom ojciec nie zmuszał ich do praktyk religijnych i wręcz zachęcał do samodzielnego myślenia i działania. Dzięki temu obaj rozwijali swe fascynacje techniką prowadząc własną firmę produkującą i sprzedającą rowery. Przez cały czas fascynowali się także lataniem i próbowali sił na skonstruowanych przez siebie szybowcach. Po pierwszych sukcesach postanawiają uniezależnić się od kaprysów wiatru i montują w swej konstrukcji silnik własnej budowy. Dzięki temu w 1904 roku, jako pierwsi odbywają lot samolotem, czyli maszyną latającą z własnym napędem. Ich sukces pozostaje jednak niezauważony, gdyż przywódcy ówczesnych mocarstw nie widzieli zastosowania dla tego wynalazku. Dopiero parę lat później, w 1908 roku, podczas pokazów we Francji, a później i innych krajach europejskich, zyskują ogólnoświatową sławę i przez długi czas nikt nie jest w stanie im dorównać. Sprzedaż pojazdów dla armii Francji, Włoch, Niemiec i w końcu USA daje im wielkie bogactwo. Starszy z braci Wilbur nie cieszy się tym jednak długo umierając w wieku zaledwie 45 lat. Młodszy Orville umiera dopiero po II wojnie światowej co pozwoliło mu być świadkiem niezwykłej ewolucji samolotu, a nawet zobaczenia pierwszych konstrukcji odrzutowych.
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz