Każdy z graczy dysponuje własną wioską, w której musi dbać o obsadzenia kluczowych stanowisk opata, radnego, podróżnika, rzemieślnika i kupca. Tylko dzięki nim można korzystać z dodatkowych budynków oraz rozbudowywać wieś. Z biegiem czasu mieszkańcy jednak umierają i należy zastępować ich wcześniej wyszkolonymi studentami. Nowe budynki, odbywanie podróży oraz realizacja zamówień pozwala zdobywać PZ, które na koniec są zliczane i pozwalają określić zwycięzcę. Gra kończy się w momencie, gdy na cmentarzu pochowanych zostanie określona liczba osób. W pierwszej rozgrywce ja i Mariusz całkowicie zignorowaliśmy zamówienia i skupiliśmy się na podróżach, a ja również na umieszczaniu mnichów w klasztorze. Marek i Marta na potęgę realizowali zamówienia z produkowanych przez siebie towarów i wyszli na tym znacznie lepiej. Marta na koniec miała ponad 80 PZ, a reszta mniej więcej o 10 mniej, przy czym Marek był drugi, Mariusz trzeci, a ja ostatni.
Ocena: 4/5
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz