Frank ma do sprawdzenia kolejny trop. Jeden z pułkowników ma na pewno kontakt z agentem Orange więc nachodzi go w domu, a Micro hakuje zdalnie jego komórkę. Niestety chwilę po wejściu pojawia się oddział specjalny, co oznacza, że się ich spodziewano. Żołnierzami dowodzi kolega Castle'a, ale jest zamaskowany i nie zostaje rozpoznany. Frank podąża za sygnałem komórki pułkownika i dociera do rezydencji, w której agent Orange się ukrywa. Próbuje go zdjąć ze snajperki, ale okazuje się, że szyby są kuloodporne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz