Przy jednym z krakowskich bazarów odnaleziony zostaje ciężko ranny mężczyzna, który niedługo potem umiera. Jak się okazuje, w okolicy tego miejsca odnotowano ostatnio wiele zaginięć. Sprawy zostają połączone. By odkryć sprawcę policja ucieka się do prowokacji i wystawia znajoma Jana na przynętę. Dziewczyna zostaje odurzona narkotykiem, a następnie porwana w biały dzień, przez lokalnego sprzedawcę przetworów i weków. W ostatniej chwili Jan odnajduje jego siedzibę i zabija nim ten wyrządzi krzywdę kobiecie. Morderca zabijał swoje ofiary i przerabiał na weki, które następnie sprzedawał na targu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz