Być jak Kazimierz Deyna

W dniu, w którym Kazimierz Deyna strzelił swego słynnego gola z rogu w meczu z Portugalią, przychodzi na świat mały Kazio. Ojciec daje mu imię po piłkarzu, gdyż jest zagorzałym fanem tego sportu. Całe jego dzieciństwo przemija w cieniu gwiazdy, gdyż rodzic koniecznie chce zrobić z niego zawodnika. Chłopak skłania się jednak bardziej ku naukom humanistycznym. Kolejne lata przynoszą mu nowe doświadczenia, ale jest coś czego się jednak nauczył od swego imiennika, nawet jeśli czasami wszyscy cię wygwizdują po prostu rób swoje i dąż do obranego celu.
Miła komedia o życiu w ostatnich latach komunistycznej i pierwszych latach kapitalistycznej Polski.
Ocena: 4/5