poniedziałek, 30 kwietnia 2012

80 milionów

Po porozumieniach sierpniowych w 1980, świeżo zalegalizowana Solidarność była bardzo intensywnie inwigilowana. Co więcej w powietrzu wyczuwalne było nadchodzące zagrożenie zbliżającego się stanu wojennego. Spodziewano się, że wszystkie aktywa bankowe, 80 milionów złotych, zostaną natychmiast zajęte. W związku z tym przeprowadzono akcję podjęcia całej kwoty i jej ukrycia. Dzięki temu w późniejszym okresie związek dysponował znacznymi środkami pozwalającymi na prowadzenie aktywnej działalności w podziemiu. Film oparto na autentycznych faktach i nakręcono w stylu genialnie przemyślanej i błyskotliwej wykonanej akcji rabunkowej, choć w tym przypadku było to odebranie własnych pieniędzy znienawidzonemu systemowi komunistycznemu.
Ocean: 3/5


Legend of Grimrock

Absolutnie klasyczne cRPG (czy ktoś jeszcze używa tego skrótu?), podziemia, potwory, logiczne zagadki, szukanie kluczy i przełączników. Naszym celem jest schodzenie na co raz niższe poziomy i wybijanie wszystkich napotkanych stworzeń. Praktycznie tylko jeden wątek i brak NPC-ów. Mimo oldschol-owego wyglądu gra ma bardzo ładną grafikę i dość wciągającą fabułę. Przejście jej zajęło mi tylko 17 godzin, ale pokonywanie kolejnych wyzwań dało mi mnóstwo satysfakcji. Ocena w porównaniu z nowymi grami byłaby dość niska, ale ze względu na sentyment znacznie więcej.
Ocena: 4/5



niedziela, 29 kwietnia 2012

Sherlock Holmes - A Game of Shadows

Geniusz zbrodni, profesor Moriarty, obiera sobie za cel doktora Watsona, najczulszy punkt Sherlocka Holmesa. Słynna para zręcznie unika wszelkich niebezpieczeństw, a przy okazji postanawia pokrzyżować demoniczny plan rozpętania wojny światowej. Profesor, jako producent kluczowych produktów wykorzystywanych przez armie, wiąże z tym kolosalne zyski. Niestety mimo powstrzymania szaleńca ten prorokuje niedługi wybuch wojny, gdyż zbyt wiele osób wiąże z nią spełnienie swych ambicji. W ostatecznym starciu Holmes rzuca się z Moriartym w odmęty lodowatego wodospadu, z czego oczywiście wychodzi cało, czy jednak będzie to koniec Napoleona zbrodni, nie sądzę :)
Wbrew oryginalnej konwencji książek, film jest pełen akcji i dynamiki, mnóstwo zwrotów fabuły i tony efektów specjalnych oraz humoru sytuacyjnego.
Ocena: 4/5


Game of Thrones S02E04 Garden of Bones

Robb odnosi wielkie zwycięstwo zaskakując wrogą armię podczas nocnego postoju. Wściekły Joffrey, w odwecie, publicznie poniża Sansę, w czym przeszkadza mu Tyrion. Dany dociera ze swą grupka do Quart. Arya i Gendry trafiają do koszmarnego Harrenhal, gdzie lord Tywin rozpoznaje w niej dziewczynę i czyni ją swym podczaszym. Catlyn próbuje zjednoczyć Stanisa i Renliego przeciwko Lannisterom, jednak Stanis daje bratu czas do rana na poddanie się.  W nocy wysyła Melisandrę i Davosa w tajnej misji, podczas której kapłanka powija demona.


sobota, 28 kwietnia 2012

Chronicle

Grupa trzech nastolatków odnajduje, w podziemnej rozpadlinie, tajemniczy artefakt, który zmienia całkowicie ich życie. Nagle odkrywają w sobie nadprzyrodzone moce, niezwykła odporność, telekineza, latanie. Niestety młodzieńcze kompleksy wpływają na ich zachowanie doprowadzając w końcu do śmierci jednego z nich i śmiertelnego pojedynku między pozostałymi dwoma. Dopiero tragedia pozwala uświadomić ostatniemu jak wielka odpowiedzialność na nim ciąży, a co za tym idzie dorosnąć.
Młodzieżowy film o odpowiedzialności za swe czyny, a jednocześnie niezłe efekty specjalne zwłaszcza podczas pojedynku w centrum miasta. Film o super bohaterach z sensowną fabułą.
Ocena: 3/5


Battlestar Galactica

Rozgrywka w mojego ulubionego coopa z rozszerzeniem, choć nie w pełni. Użyliśmy tylko nowych kart i postaci oraz plastikowych figurek basestarów, było to więc niewielkie urozmaicenie. Przeprowadziliśmy za to konstruktywna dyskusję na temat oceniania szans każdego z graczy przed testem umiejętności. Wynikło to po matematycznym wyliczeniu Cyloniskiej natury Mareckiego ;) Niestety został zdemaskowany zbyt szybko i przez resztę gry ostentacyjnie okazywał swoje niezadowolenie i znudzenie grą, przegrywać też trzeba umieć :P Oczywiście udało nam się dolecieć do celu i uciec przed Cylonami.


piątek, 27 kwietnia 2012

D&D - Kuferek niespodzianka


Brnąc dalej przez magiczną burzę piaskową trafiamy na cztery gargulce pilnujące skrzyni. Ku naszemu zaskoczeniu kufer ruszył pierwszy do ataku, gdy tylko podeszliśmy bliżej. Trudno było trafić chodzący mebel, gdyż kamienni gwardziści przejmowali na siebie wszystkie zadawane obrażenia. Na początku ubiliśmy dwa runiczne gargulce, a potem dwa rogate, na koniec przyszedł również czas na mimica. Na uwagę zasługuje moje pierwsze zejście poniżej zera HP, na szczęście walka zakończyła się chwilę potem i mogłem się spokojnie podleczyć. Za walkę dostaliśmy ponad 500 XP i bon na magiczną zbroję 13 poziomu.


Dziś tylko jedna walka, a więc i za sesję tylko 50 XP. Jeszcze jedna walka awans na 10 poziom.

Dragon Ball Z Kai 71-75

71 - Vegeta i Trunks podejmują wspólny trening by dorównać Komórczakowi. Reszta ściga go, jednak ten ciągle się ukrywa. W międzyczasie niszczą zarodek Cella w podziemiach laboratorium doktora Gero. W końcu budzi się Goku i również postanawia podnieść swoją moc.


72 - Vegeta i Trunks wchodzą do Sali Ducha i Czasu, gdzie mogą trenować rok w jeden dzień. Po nich wejdą Goku i Gohan. Trzy cyborgi nie znajdują Goku w jego domu więc udają się do domu Żółwia, tu wyzywa ich Piccolo, który teraz dobrze sobie radzi w pojedynku z C17.


73 - Vegeta wciąż trenuje z Trunksem, a Piccolo toczy równy pojedynek z C17. W międzyczasie Bulmie udaje się skonstruować pilota dezaktywującego cyborgi C17 i C18. Tymczasem na miejsce starcia przybywa Cell.


74 - Piccolo i C17 stawiają czoła Cellowi, jednak ten szybko pokonuje i zabija Nameczanina, a następnie zmierza ku C17.


75 - Cell szybko pokonuje również C17, jednak przed wchłonięciem ratuje go nagle przebudzony C16. Okazuje się, że dorównuje siłą Komórczakowi, a co więcej nie może być przez niego wchłonięty, gdyż jest całkowicie robotem, w odróżnieniu od innych cyborgów stworzonych na podstawie ludzi. Niestety Cell podstępem wchłania C17, przechodzi metamorfozę, a jego moc wzrasta znacznie ponad moc C16, którego poważnie rani. Tym razem przed kolejnym wchłonięciem C18 ratuje Tenshin.


czwartek, 26 kwietnia 2012

Star Trek Voyager 4x12 Mortal Coil

Podczas zbierania próbek materii Neelix ulega wypadkowi, który kończy się jego śmiercią. Dzięki nanotechnologii Borg zostaje jednak przywrócony do życia mimo osiemnastu godzin od zgonu. Okazuje się jednak, że to przeżycie zburzyło całkowicie jego światopogląd. Do tej pory był przekonany o życiu po śmierci i szczęśliwej egzystencji ze wszystkim bliskimi, po wskrzeszeniu przekonuj się jednak, że nie doświadczył niczego co by mogło świadczyć o prawdziwości tej teorii. Doprowadzony, w swych przemyśleniach, do ostateczności postanawia popełnić samobójstwo. Na szczęście w ostatniej chwili odciąga go od tego komandor Chakotay przekonując go, że jest integralną częścią całej załogi stanowiąc w niej ważny element.


środa, 25 kwietnia 2012

Le Tableau

Świat bohaterów filmu zamyka się w jednym obrazie namalowanym niegdyś przez Malarza. Są tu trzy kategorie postaci Ukończeni, piękna i pyszna elita społeczeństwa, Nieukończeni, postaci z brakami stanowiące plebs społeczeństwa oraz Gryzmoły, jedynie szkice postaci traktowane przez resztę jak podludzie. W obliczu wprowadzenia przez Ukończonych ostatecznego rozwiązania problemu Nieukończonych i Gryzmołów, grupa przyjaciół, złożona z przedstawicieli wszystkich klas, wyrusza na poszukiwanie Malarza, by prosić go o dokończenie swego dzieła. W podróży poszukiwacze opuszczają swój rodzinny obraz i przechodzą do pracowni malarskiej, gdzie odnajdują inne dzieła z innymi postaciami i światami. Ostatecznie bohaterowie sami zdobywają umiejętność malowania i powracają do swego świata z zapasem farb, za pomocą którego pomagają innym postaciom ukończyć się samodzielnie, a tym samym znoszą wszelkie różnice między mieszkańcami obrazu.
Film w metaforyczny sposób przedstawia małostkowość wszelkich podziałów społecznych oraz możliwość uniesienia się ponad sztucznie utworzone ramy. Podróżowanie pomiędzy obrazami nakłania do poznawania innych poglądów i racji. Jak mówi jeden z bohaterów, "Nie muszę się z kimś zgadzać, by go rozumieć". Całość ubrano w piękną oprawę graficzną, która wyraźnie odznacza realia obrazu od rzeczywistości, która na koniec okazuje się i tak tylko kolejnym obrazem.
Ocena: 3/5


Star Trek Voyager 4x11 Concerning Flight

Voyager zostaje zaatakowany przez piratów, którzy dzięki unikatowej technologii potrafią przenosić technologicznie zaawansowany sprzęt na własne statki. W ten sposób ze statku ginie wiele urządzeń w tym główny komputer oraz mobilny emiter holograficzny doktora. Kapitan Janeway wyrusza w pościg i trafia na planetę złodziei. Tu, ku jej zaskoczeniu, spotyka Leonarda da Vinci, postać z jej programu holograficznego, który może istnieć poza holodekiem dzięki skradzionemu projektorowi doktora. Razem tropią piratów i odzyskują skradziony komputer, by na koniec salwować się ucieczką na skonstruowanej przez Leonarda maszynie latającej.


wtorek, 24 kwietnia 2012

Piotrek trzynastego

Totalnie głupawa i amatorska parodia amerykańskich horrorów w wydaniu polskim. Grupa młodych ludzi wyjeżdża do domku na Mazurach, gdzie w lesie grasuje maniakalny morderca. Film na pewno nie jest horrorem, mnóstwo czerstwych jak suchar dowcipów też nie robi z niego komedii. Dziwi mnie tylko obecność takich aktorów jak Pazura, Baka oraz kilku innych.
Ocena: 2/5


Star Trek Voyager 4x10 Random Thoughts

Załoga Voyager odwiedza planetę telepatów, którzy wyeliminowali przestępczość poprzez pozbycie się agresywnych myśli. Niestety podczas pobytu na planecie dochodzi do incydentu, podczas którego Torres przypadkowo emanuje agresywne myśli. Efektem tego zdarzenia jest seria agresywnych zachowań mieszkańców planety. Okazuje się jednak, że nie jest to wina pani porucznik, a celowe działanie obywateli planety zajmujących się handlem niepożądanych prze prawo myśli na czarnym rynku. Incydent ten wykazał poważną lukę w polityce bezpieczeństwa całej cywilizacji oraz o drążącym ją od wnętrze problemie.


poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Shame

Bohaterem obrazu jest samotny mężczyzna uzależniony od seksu, przy czym interesuje go tylko sam mechaniczny akt, a jakiekolwiek jego uczuciowe zabarwienie działa odrzucająco. Przyczyny tej przypadłości możemy dopatrywać się w jego mglistej przeszłości jeszcze z dzieciństwa, nie jest jednak wyjaśnione cóż takiego się wówczas wydarzyło, miało to jednak destrukcyjny wpływa zarówno na psychikę jego jaki i siostry, która do tej pory nie potrafi się usamodzielnić i wielokrotnie próbowała odebrać sobie życie. Film pokazuje erotomanię jako nałóg wyniszczający psychikę na równi z alkoholizmem czy narkomanią i jest w swoim przekazie bezwzględnie szczery, a jednocześnie przerażający.
Ocena: 4/5


Star Trek Voyager 4x09 Year of Hell part 2

Przyczyna anomalii okazuj się być statek zaginionej cywilizacji, której kapitan próbuje cofnąć efekt swego błędu i przywrócić do życia swych przodków. Żadne negocjacje nie są przez niego brane pod uwagę i gotów jest dalej niszczyć całe cywilizacje by osiągnąć swój cel. Ostatecznie Voyager taranuje wroga jednostkę, a tym samym przywraca naturalny bieg czasu. Chwilę potem powracamy do dnia sprzed roku, w którym załoga wlatywała do nowego regionu, jednak tym razem zamieszkuje ją zaginiona cywilizacja pokojowo nastawiona do podróżników.


Star Trek Voyager 4x08 Year of Hell part 1

Voyager wlatuje w nowy rejon galaktyki zajęty przez przyjazną rasę. Nagle zostają zaatakowani przez prymitywny statek, który pod wpływem fali anomalii temporalnej staje się równoważnym przeciwnikiem. Załoga zostaje zmuszona do ucieczki, a pościg przeciąga w miesiące. W końcu udaj im się uruchomić tarczę temporalną chroniącą ich przed atakami oraz wpływami anomalii. Od tej pory mogą zauważyć, że pojawienie się anomalii powoduje znikanie całych cywilizacji. Po wielu miesiącach Voyager, w wyniku ciągłych ataków,  uległ wielu uszkodzeniom uniemożliwiając ochronę dla całej załogi, w wyniku czego zmuszeni zostają do opuszczenia statku pozostawiając jedynie kilkuosobową obsługę.


niedziela, 22 kwietnia 2012

Game of Thrones S02E03 What Is Dead May Never Die

Tyrion szukając sojuszników i zdrajców wśród członków Małej Rady, przekazuje trzem doradcom tajną informację o zamiarze wydania córki Cersei za różnych ewentualnych sojuszników Lannisterów. W pułapkę wpada stary Maester za co zostaje wtrącony do więzienia. Cat dociera do króla Renliego by zaproponować mu sojusz. Tu poznaje Brienne, damę-rycerza, gwardzistkę króla oraz jego nową żonę Margaery, która w posagu wniosła potęgę rodu Tyrellów. Król woli jednak wdzięki jej brata, Rycerza Kwiatów. Bran Stark ma dziwne sny, w których widzi oczami swego wilkora. Jon Snow odkrywa sekret ich barbarzyńskiego gospodarza, który pozostawia męskich potomków w ofierze istotom w lesie.


Game of Thrones S02E02 The Night Lands

Arya odkrywa swą tożsamość przed Gendrym, gdy okazuje się, że to jego a nie jej szukają Złote Płaszcze. Tyrion jest wściekły na Cersei za rzeź bękartów po królu jakie urządziła w mieście rękami dowódcy straży, tego samego który zdradził Starka ostatniego namiestnika, za co zostaje wysłany na Mur. Theon Greyjoy powraca do Pyke, siedziby swego rodu, z propozycją sojuszu od Robba Starka. Stary Grayjoy gardzi jednak rodem, który kiedyś go pokonał. Davos, prawa ręka króla Stannisa, wynajmuje flotę pirackich statków niezbędnych do wykonania planu jego władcy.


Ciotka Julia i skryba - Ario Vargas Llosa

Jedna z bardziej znanych powieści peruwiańskiego pisarza, który na stałe mieszka we Francji, a w 2010 roku został uhonorowany literacką nagroda Nobla. Bohaterem książki jest osiemnastoletni chłopak, który zakochuje się, z wzajemnością, z swej ciotce, siostrze żony wuja, Julii. Nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby ciotka nie była od niego starsza o szesnaście lat, a do tego rozwódką. Cała rodzina przeciwstawia się ich planom małżeństwa i wspólnego życia, zakochani pobierają się jednak wbrew woli familii i rodziców, w czym ochoczo pomagają im przyjaciele. Główna fabuła nie byłaby niczym nadzwyczajnym, gdyby nie wątek poboczny dotyczący pracy młodego bohatera w peruwiańskim radio oraz indywiduum jakie tam poznał, a mianowicie boliwijskiego pisarza powieści radiowych. Osoba ta bez pamięci poświęca się pracy nad kolejnymi odcinkami swych historii pozostawiając minimum czasu na jedzenie i sen. Ostatecznie doprowadza to go do psychicznego wyczerpania, co objawia się kompletnym pomieszaniem fabuł i bohaterów z różnych powieści, a w końcu niezbędna staje się hospitalizacja w szpitalu psychiatrycznym. Książka skonstruowana jest w bardzo ciekawy sposób, rozdziały dotyczące rzeczywistych wydarzeń przeplatane są nowelami z radiowych seriali i zgodnie ze stanem zdrowia ich twórce, z biegiem czasu, staja się co raz bardziej chaotyczne i pomieszane. Przykładowo bohater jednej z ostatnich opowieści zaczyna swą historię jako znany sędzia piłkarski, by skończyć śmiercią tragiczną podczas walki byków jako torreador.
Bardzo ciekawa książka, trudno mi jednak ocenić, tylko na jej podstawie, całość twórczości autora oraz słuszność przyznania nagrody Nobla. Z pewności wrócę jednak do jego dzieł, które ostatni stały się u nas bardzo popularne.
Ocena: 4/5


sobota, 21 kwietnia 2012

Bienvenue chez les Ch'tis

Prosta komedia o naczelniku pocztowym wysłanym za karę do miejscowości leżącej na północy Francji, co jeszcze bardziej podkreśla tytuł 'Jeszcze bardziej niż północ'. Miejsca uważanego za zimne, nieprzyjazne i zamieszkane przez prostą ludność mówiącą dziwnym akcentem. Naczelnik, na miejscu, szybko przekonuje się, że przekazywane stereotypy są zdecydowanie przesadzone, a wręcz nieprawdziwe. Znajduje tu prawdziwych przyjaciół i szczęście. Film opowiada o wewnętrznych podziałach Francuzów i ich wyobrażeniach o mieszkańcach różnych częściach kraju. Swoją konstrukcją i przekazem bardzo przypomina polską serię 'U Pana Boga za piecem'. Wesołe, a czasami komiczne, kino, które z pewnością dla rodowitych Francuzów jest bardziej zrozumiałe niż dla reszty europejczyków.
Ocena: 3/5


LEGO Batman

Jedna z moich ulubionych serii gier tym razem oparta została na pierwszych czterech filmach o Batmanie. Wszystko oczywiście przedstawiono ze znamiennym dla całego cyklu humorem i przymrużeniem oka. Gra składa się z trzech epizodów, każdy po pięć plansz, w których wcielamy się w rolę Batmana i Robina, oraz trzy podobne epizody, w których tym razem wcielamy się w przestępców, a więc Jokera, Pingwina, Two Facea, Riddlera i wielu innych. Jak zwykle na każdej planszy należy odnaleźć dziesięć minikitów oraz jeden red brick, które umożliwiają wykupywanie dodatków ułatwiających grę. Rozgrywka jest niemal identyczna jak w przypadku innych gier z cyklu, różnica polega jedynie na innej otoczce fabularnej. Jak do tej pory grałem już we wszystkie legutkowe gry, a tę mogę uznać za przeciętną. Jej przejście zajęło mi 30 godzin, podczas których ukończyłem grę w 100%.
Ocena: 4/5



piątek, 20 kwietnia 2012

Dragon Ball Z Kai 66-70

66 - Kuririn przywraca wszystkich do zdrowia Magicznymi Fasolkami. Piccolo udaje się do Wszechmogącego, by ponownie się połączyć i zyskać w ten sposób niezwykłą moc. Wszechmogący się zgadza, jednak wcześniej che się upewnić, że cyborgi zagrażają Ziemi. Goku potrzebuje 10 dni na wyzdrowienie, na ten czas przyjaciele przenoszą go w bezpieczne miejsce.


67 - Bulma dostaje informację o odnalezieniu innego wehikułu czasu, który pojawił się na Ziemi cztery lata temu, a więc na rok przed pierwszym przybyciem Trunksa. Wewnątrz maszyny znajdują jedynie skorupę dziwnego jaja, które przybyło z przyszłości dawniejszej niż ta Trunksa. 


68 - Piccolo łączy się z Wszechmogącym, gdyż w mieście, niedaleko odnalezionego wehikułu czasu, pojawia się dziwna bestia, która wykluła się z dziwnego jaja z przyszłości, a teraz wchłonęła wszystkich mieszkańców 15 tysięcznej osady. Piccolo na miejscu staje oko w oko z bestią. Niedługo przybędzie też Trunks.


69 - Nowy potwór emanuje energią, w której wyczuwana jest energia wielu bohaterów, w tym Goku, Vegety, Freezera i Gohana. Piccolo zaczyna pojedynek z nieznajomym, jednak ten chwyta go i zaczyna wysysać. W ostatniej chwili udaje mu się uwolnić, ale jego ramię jest bezużyteczne. Bestia przekonana o bliskim końcu swego przeciwnika przedstawia się jako Cell (Komórczak) i twierdzi, że jest cyborgiem, który sam siebie wysłał z przyszłości. 


70 - Cell opowiada dalej, że jest rezultatem zarzuconego, ze względu na czasochłonność, projektu doktora Gero, polegającego na zebraniu komórek od wszystkich wojowników i na ich podstawie wyhodowanie cyborga. Po zniszczeniu laboratorium, pozostała tylko podziemna komnata z komputerem, który kontynuował eksperyment zakończony sukcesem w dalekiej przyszłości. Wówczas to Cell zabija Trunksa i powraca w przeszłość, by wchłonąć C17 i C18, aby dokonać swej ostatecznej transformacji. 


czwartek, 19 kwietnia 2012

D&D - Pustynne tango z gargulcami


Na początku zrobiliśmy sobie dłuższy odpoczynek, by w końcu awansować się na 9 poziom. Dobrałem sobie nowa moc dzienną 'Attack on the Run' pozwalającą mi jednocześnie wykonać ruch i silny podwójny atak.


Przemierzając podziemne korytarze nagle zwracamy uwagę na dziwne wgłębienie w idealnie dotychczas gładkiej ścianie, które po bliższym zbadaniu okazuje się być wejściem do siedziby Wyroczni. Na początku trafiamy do małej poczekalni, w której siedzi, wyjątkowo spokojny i pokojowo nastawiony, Shardmind oraz wysuszony szkielet (o dziwo żywy). Podczas oczekiwania na swoją kolej ucinamy sobie pogawędkę z oboma osobnikami, przy czym szkieletowi udaje nam się wmówić, że jesteśmy jego negatywnymi myślami, których powinien się pozbyć nim odwiedzi Wyrocznie, a tym samym wciskamy się w kolejce przed nim.
Podczas rozmowy z Wyrocznią mamy okazję powcielać się trochę w swoje postaci. Mój elf, Szara Sowa, tym razem był wyjątkowo mało cierpliwy i lekkomyślnie nastawiony do całej idei ratowania Wieloświata, przy okazji traktując Wyrocznię jak sympatyczną ale lekko zidiociałą staruszkę. Po kilku nieporozumieniach udaje nam się w końcu ustalić, że musimy odwiedzić wszystkie 16 światów i w każdym odnaleźć fizyczne ucieleśnienie idei danego świata w postaci tokenu, poszukiwania ma nam ułatwić mapa. Niestety zarówno położenie jak i wygląd tokenów i mapy jest nieznany i sami musimy je odszukać. Jedynym śladem początkowym jest Agat i fontanna z siedmioma delfinami, która ma być bramą do następnego świata pod warunkiem, że zanurzymy się w niej całkowicie i odliczymy do stu. Po zebraniu wszystkich tokenów mamy zanieść je do centrum Wieloświatu, oczywiście nie wiadomo gdzie to jest i co mamy tam zrobić... ;)
Po spotkaniu z Wyrocznią wracamy na pustynie, gdzie od razu odczuwamy tęsknotę za Agat automatycznie wyczuwając kierunek, w którym mamy zmierzać. Po drodze obserwujemy burzę piaskową, która podąża za nami by w końcu przejść koło nas w postaci chaotycznie zmieniających się obrazów miasta, budynków i dachów. Nagle zostajemy zaatakowani przez grupę ośmiorga gargoyle (2 ironstone, 2 hornstone i 4 obsydianowe miniony). Oczywiście na początku pozbyliśmy się minionów, ironstone latały między nami zadając podwójne ataki, a hornstone co chwila kogoś nadziewały na swe rogi, przy czym krasnolud był w ten sposób nadziany przez większość pojedynku. Powolutku pozbyliśmy się reszty bestii. Na koniec wszyscy prócz niziołka byliśmy zdrowo poharatani o zakrwawieni. Za zwycięstwo dostaliśmy 330 XP, niestety nie znaleźliśmy żadnych skarbów.


Za sesje tym razem 100XP, łącznie mamy  niecałe 19 500 XP, czyli już tylko 1000 XP do 10 poziomu.Z naszych wyliczeń wynika, że wystarczą nam dwa dobre pojedynki.

Star Trek Voyager 4x07 Scientific Method

Załoga Voyager bada zjawisko podwójnej gwiazdy, gdy wśród jej członków zaczynają pojawiać się przypadki złego samopoczucia oraz anomalii genetycznych. Przyczyną tych zjawisk okazuje się być rasa obcych, którzy przebywają na statku i przeprowadzają eksperymenty medyczne. Ich obecność zostaje zauważona dopiero, gdy Seven dostosowuje swoją optykę do fazy mikro sygnałów odbieranych przez czujniki. Niestety obcy traktują Voyager jako własne laboratorium i nie mają zamiaru odejść. Dopiero desperacki wyczyn kapitan przejścia statkiem między obiema gwiazdami zmusza intruzów do panicznej ucieczki.


środa, 18 kwietnia 2012

Contraband

Rodzina Farraday-ów stara się żyć spokojnie i uczciwie. Głowa rodziny, Chris, niegdyś zajmował się przemytem, teraz jednak prowadzi legalną firmę. Niestety brat żony wciąż para się szmuglowaniem i podczas jednego z kursów traci dużą przesyłkę z narkotykami. Chris postanawia pomóc szwagrowi i organizuje przemyt dużej ilości fałszywych dolarów z Panamy. Oryginalnym rozwiązaniem jest wykorzystanie do tego celu kontenerowca, na którym pełni podrzędną funkcję majtka. Bohater wraz ze wspólnikami spotyka trudności na każdym kroku przedsięwzięcia, w Panamie drukarz próbuje wcisnąć mu falsyfikaty kiepskiej jakości, latynoski boss zmusza go do udziału w napadzie na furgonetkę z obrazami, jeden ze wspólników za zgromadzoną gotówkę kupuje narkotyki, a do tego wszystkiego w domu wierzyciele nękają żonę i dzieci, zaś najlepszy przyjaciel okazuj się być w to wszystko zamieszany i potajemnie ingerować z całą akcję. Ostatecznie udaje się wwieźć do kraju zarówno gotówkę, wyrzuconą wcześniej za burtę i obciążoną solą by po pewnym czasie sama wypłynęła na powierzchnię, narkotyki, w odkurzaczu kapitana aresztowanego w końcu wraz z wierzycielami, a także cenny obraz Pollocka, który wszyscy od początku brali za szmatę poplamioną podczas remontu ;)
Oryginalna i wciągająca fabuła oraz główna rola Marka Wahlberga czynią ten film na prawdę godnym uwagi. Zakończenie, choć nie zaskakujące, jest w pełni satysfakcjonujące. Oczywiście jest to tylko zwykłe kino akcji bez głębszego sensu, ale scena parkowania statku w porcie, albo napadu na furgonetkę (prawie jak w GTA) sprawiają, że pozostanie w pamięci dłużej niż chwilę.
Ocena: 3/5


Star Trek Voyager 4x06 The Raven

Doktor regularnie usuwa z ciała Seven odrzucane wszczepy Borg. Niestety jeden z nich, odpowiedzialny za odbiór sygnałów radiowych, ulega samoistnej regeneracji, a Seven reaguje na odebrany sygnał przyzywający. W odległości wielu lat świetlnych nie ma żadnych jednostek Borg, a mimo to Seven zmierza do źródła odebranego sygnału. Na miejscu okazuje się jednak, że jest to statek Federacji, zaatakowany niegdyś przez Borg i przystosowany jako latarnia radiowa. Co więcej jest to statek, który Seven pamięta z czasów swego dzieciństwa, gdy przebywała na nim z rodzicami i zostali zaatakowani przez Borg. Przeżycie to jest kolejnym krokiem Seven w kierunku człowieczeństwa, który oddala ją od kolektywnego i brutalnie logicznego myślenia Borg.


wtorek, 17 kwietnia 2012

Man on a Ledge

Policjant, niewinnie oskarżony o kradzież drogocennego diamentu, trafia na 35 lat do więzieni (35 lat za kradzież?). Wraz z bratem i jego dziewczyną planują i realizują ucieczkę podczas fikcyjnego pogrzebu ojca, a następnie włamują się do skarbca by rzeczywiście ukraść słynny diament, a tym samym dowieść swej niewinności. Do przeprowadzenia operacji potrzebne jest odwrócenie uwagi od docelowego budynku, w tym celu policjant wychodzi na parapet przeciwległego budynku. W czasie prowadzenia negocjacji z ewentualnym samobójcą brat z narzeczoną dokonują kunsztownego włamania zakończonego ostatecznie kradzieżą diamentu. Niestety kamień szybko trafia z powrotem  do właściciela, którego policjant demaskuje w obecności tłumu gapiów. Niedługo potem zostaje oczyszczony z zarzutów i wypuszczony na wolność.
Naiwny i naciągany film z cyklu niewiarygodnych akcji rabunkowych. Największe wrażenie robi scena przebierania się seksownej włamywaczki w obcisły kombinezon. Na plus zasługuje jednak oryginalny pomysł powiązania akcji włamania z dramatycznymi scenami przeciwdziałania samobójstwu. 
Ocena: 3/5


Awake S01E06 That's Not My Penguin

Michael negocjuje z chorym psychicznie, który przetrzymuje w szpitalu zakładników i grozi wysadzeniem budynku. Jego lekarzem jest doktor Lee, ten sam, który zajmuje się terapią policjanta. Ostatecznie Michaelowi udaje się przekonać szaleńca to poddania się jednak w międzyczasie zostaje mu zaaplikowany środek usypiający powodujący halucynacje, co staje się przyczyną widzenia pingwina.


poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Cargo

Od czasu do czasu udaje mi się odnaleźć prawdziwą perłę wśród morza bezsensownych produkcji SF-podobnych. W ciągu ostatniego roku obejrzałem chyba tylko dwa takie filmy, Moon i Sunshine, dziś dołącza do nich kolejny. Jest to niemiecka produkcja, dzięki czemu pozbawiona jest amerykańskiego patriotycznego patosu i bezsensownego uciekania przed dziwacznymi obcymi, a skupia się na psychologicznych aspektach życia w przyszłości nierozerwalnie związanego z podbojem kosmosu.
Jest rok 2270, Ziemia nie nadaje się już do zamieszkania a wszyscy ludzie przenieśli się do gigantycznych stacji orbitalnych żyjąc w straszliwym tłoku i ubóstwie. Wybrańcy mogą emigrować na planetę Rhea, gdzie stworzono istny raj podobny do dawnej Ziemi. Główna bohaterka, Laura, zatrudnia się jako lekarz na jednym z transportowców przewożących części budowlane na stację 42 by zarobić pieniądze i dołączyć do siostry żyjącej już w lepszym świecie. Podróż trwa cztery lata w każdą stronę, z czego większość czasu spędzają w hibernacji. Podczas lotu okazuje się jednak, że na statku jest pasażer na gapę, próby jego odnalezienia doprowadzają do odkrycia tajemnicy ładowni, w której zamiast części przewożone są tysiące kapsuł z hibernowanymi ludźmi. Co więcej wszyscy mają zaawansowane wszczepy mózgowe, które pozwalają na bezpośrednie kształtowanie świadomości. Wychodzi również na jaw, że miejscem docelowym transportu nie jest bezzałogowa stacja 42, tylko właśnie Rhea. Na miejscu okazuje się, że eksperyment z terraformingiem planety się nie powiódł, w związku z czym na orbicie planety stworzono gigantyczny magazyn kontenerów z ludźmi w stanie hibernacji podłączonymi do głównego komputera i żyjącymi w symulacji fikcyjnego raju. Ludzie ci mają kontakt z resztą świata i nie mają świadomości o swym prawdziwym stanie. Załoga transportowca wyjawia tę prawdę jednocześnie informując ludzi o kłamstwie dotyczącym nieprzydatności Ziemi.
Bardzo dobry film mistrzowsko stopniujący napięcie i stopniowo wyjawiający całą prawdę. Efekty specjalne są na odpowiednim poziomie by wiarygodnie oddać wrażenie starego i wielkiego transportowca podróżującego samotnie przez pustkę kosmosu. Jedynym minusem produkcji jest pomieszanie kilku praw fizyki związanych z oddziaływaniem sił w przestrzeni, grawitacja działa gdzieś w bok statku, a statek do poruszania się wymaga ciągłego działania silników, bez których się zatrzymuje ;)
Ocena: 4/5


Star Trek Voyager 4x05 Revulsion

Voyager odbiera prośbę o pomoc statku, na którym załoga zginęła w wyniku skażenia, zaś jedynym członkiem załogi pozostał holograficzna jednostka obsługi technicznej. Na ratunek wysłani zostają doktor oraz porucznik Torres. Na miejscu okazuje się jednak, że w wyniku ciągłej dyskryminacji jednostka holograficzna oszalała i zapałała nienawiścią do organizmów organicznych, w efekcie zabił wszystkich członków załogi. 
Tymczasem chorąży Kim współpracuje z Seven of Nine, nazywaną w skrócie Seven, nad pozostał na statku technologią Borg. Kim ulega urokowi oraz fizycznej atrakcyjności koleżanki, jednak gdy proponuje nawiązanie bliższej znajomości Seven interpretuje to jako potrzebę kopulacji i w imię przywrócenia siebie do życia w społeczeństwie ludzkim zgadza się na odbycie stosunku. Propozycja ta wprawia Kima w konsternację i zmieszany wycofuje się ze swych planów.


piątek, 13 kwietnia 2012

Bulletstorm



Jedna z bardziej znanych polskich produkcji 2011 roku. Jest to szybka, efektowna i bardzo brutalna strzelanka. Do głównego arsenału, prócz standardowego zestawu broni (karabiny, śrutówki, granatniki, itp), należy smycz energetyczna do chwytania i przyciągania przeciwników oraz wzmocniony kopniak do ich odpychania. W obu przypadkach czas ulega zwolnieniu dzięki czemu mamy możliwość na wyprowadzenie celnego strzału. Fabuła jest dość oklepana mimo wszystko ciekawsza niż w większości produkcji tego typu. Gra polega na podążaniu wciąż do przodu ustalonymi rynnami z częstymi przerwami na odpieranie pojawiających się wrogów. Przejście gry był dość szybkie, tylko 11 godzin, ale dłuższy czas gry stałby się pewnie monotonny i nudny.
Ocena: 3/5



Dragon Ball Z Kai 61-65

61 - Z opresji Goku ratuje nagłe pojawienie się Vegety, który przerywa kradzież mocy. Przyjaciele zabierają osłabionego Son Goku do domu by zażył swoje lekarstwo. W tym czasie Vegata, dzięki treningowi, zamienia się w Super Sayanina i zaczyna walkę z C19. Ma nad nim dużą przewagę, a na koniec urywa mu ręce i rozrywa pociskiem skumulowanej energii. Zaskoczony C20 ucieka, a Vegeta i reszta wojowników rusza w pościg.


62 - Wojownicy odnajdują C20 i walkę z nim rozpoczyna Piccolo, jednak jego moc znacznie przewyższa moc cyborga i dość szybko zmusza go do odwrotu. Nagle pojawia się Trunks i oświadcza, że pokonane roboty są inne niż te, z którymi walczył kiedyś. Chwile nieuwagi wykorzystuje C20 (rozpoznany jako Dr Gero) i powoduje awarię pojazdu Bulmy by odwrócić uwagę od swojej ucieczki. 

63 - Dr Gero ucieka do swego laboratorium by uruchomić C17 i C18. Reszta rusza na poszukiwania by zniszczyć cyborgi przed ich uruchomieniem. Son Goku jest bliski śmierci mimo zażytego lekarstwa.


64 - Dr Gero uruchamia C17 i C18, tuż za nim do laboratorium przybywa reszta wojowników. C17 zabija swego stwórcę, gdyż ten żąda posłuszeństwa. Oba cyborgi uruchamiają jeszcze trzeciego towarzysza C16 i razem ruszają do Son Goku by go zabić, jednak na ich drodze staje Vegeta, który sam ma zamiar w przyszłości zająć się Goku.


65 - Vegate walczy c C18, jednak ta szybko przejmuje nad nim prowadzenie i zadaje mu poważne obrażenia. Trunks oraz reszta przyłączają się do walki, ale C17 błyskawicznie ich pacyfikuje. C16 nie interesuje się walką obserwując ptaszki. Pozostaje jedynie Kuririn, który dowiaduje się od cyborgów, że chcą pokonać Goku, a potem zobaczą co zrobią, zaś teraz powinien nakarmić przyjaciół magicznymi fasolkami by nie zginęli. Chwilę potem odlatują na poszukiwania Son Goku.



czwartek, 12 kwietnia 2012

D&D - Robak toczący zombie


Przemierzając korytarze w poszukiwaniu Międzymiasta napotkaliśmy kolejnych przeciwników. Tym razem prócz dwóch żołnierzy i jednego oprawcy Shardmind-ów pojawiły się również dwa zombie animowane przez roje Rot Grub-ów (zgniłoczerwi?). Nauczeni doświadczeniami z wcześniejszych spotkań, na początku zajęliśmy się kryształowymi istotami i poradziliśmy sobie z nimi dość łatwo. W tym czasie czarodziej dzielnie odpierał ataki dwóch zombie. W końcu i na nie przyszedł czas, niestety zdążyły już zarazić Eladrina jakimś choróbskiem, a do tego po zabiciu martwiaka wyłaził z niego rój czerwi stanowiąc nowego przeciwnika. Walka z rojem jest o tyle trudna, że otrzymują jedynie połowę zadawanych im zwykłych obrażeń, za to są dodatkowo wrażliwe na ataki obszarowe, dodatkowo zadają 5 obrażeń wszystkim sąsiadującym przeciwnikom. Za walkę otrzymaliśmy ponad 600 XP, niestety nie miały przy sobie żadnych skarbów.


 Zdążyliśmy jedynie odsapnąć, gdy z korytarzy wyłonili się kolejni przeciwnicy. Tym razem byli to dwaj oprawcy Shardmin-ów oraz ponownie zombie Rot Grub-ów, ale w towarzystwie pobudzonego roju czerwi, który zadawał 10 obrażeń przyległym postaciom. Ponownie zaczęliśmy od Shardmind-ów, niestety jeden oślepił mnie, a drugi maga, nim jednak zdążył we mnie wniknąć dobił go Cicha Stopa. Brzask nie miał tyle szczęścia i oprawca wszedł w jego umysł, na szczęście udało mu się go z siebie wyrzucić już w kolejnej torze, dostając tylko raz 20 obrażeń ongoing. Po serii nietrafnych ataków w końcu udało nam się zabić i drugiego kryształowego oprawcę. W międzyczasie rój czerwi czynił już poważne trudności na naszych tyłach. Sporo ataków zredukowanych do połowy musieliśmy w niego wyprowadzić, by w końcu po wyjątkowo udanej serii ataków obszarowych maga wyeliminować główne zagrożenie. Z ostatnim zombie, a potem z zamieszkującym go rojem, poradziliśmy już sobie dość łatwo. W nagrodę otrzymaliśmy prawie 800 XP, mnóstwo kosztowności wartych po 1 750 GP na głowę oraz bon na magiczną broń 12 poziomu, którą wziął Eladrin z zamiarem wykorzystania go na stuffa lub orba +3.


Dwie walki dały nam łącznie ponad 1 400 XP i aktualnie mamy trochę ponad 19 000 XP, a więc jeszcze 1 500 do 10 poziomu. Biorąc pod uwagę, że musimy w końcu wypocząć kolejne dwie walki będą bez bonusowego mnożnika. Oznacza to, że musimy wygrać jeszcze trzy spotkania by zdobyć kolejny poziom.