czwartek, 18 lipca 2019

The Castles of Burgundy: The Dice Game - Orléans

W oczekiwaniu na resztę graczy rozegraliśmy jedną partyjkę w kościaną wersję Zamków Burgundii. Niestety poszło mi dość słabo. Miałem trzy tury pod rząd, w których nie mogłem wykonać żadnego ruchu. Wygrał Marecki, a Andrzej był drugi. 


W Orleans przyjąłem trochę inną taktykę niż za pierwszym razem. Przede wszystkim wykupiłem wszystkich flisaków oraz budynek, który pozwalał traktować mi ich niemal jak mnichów. Dało mi to trochę swobody przy obsadzaniu akcji. Wszyscy, niemal od początku, zajęli się budową gildii na mapie i w rezultacie pod koniec gry wszystkie miasta były już zajęte. Dzięki innemu budynkowi udało mi się znowu dojść do końca na torze nauki i tym samym zdobyć mnożnik x6. Marta również zdobył tę pozycję. Ostatecznie zająłem jednak dopiero trzecie miejsce z 118 punktami po Marku i Andrzeju, którzy zdobyli ponad 140 punktów. Marta i Mariusz byli tuż za mną ze 115 i 114 punktami. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz