wtorek, 21 lutego 2017

Białe jabłka - Jonathan Carroll

Vincent umarł i powrócił do świat żywych, jednak nie jest tego świadomy, gdyż nie pamięta swojej śmierci. Uświadamia to dopiero jego dziewczyna, która jest z nim w ciąży. Ich nienarodzony syn instruuje ich co powinni roić by ustrzec się przed nadchodzącymi zagrożeniami. Okazuje się, że Vincent powrócił by nauczyć swego syna jak pokonać Chaos, który chce zniszczyć Mozaikę, która symbolizuje harmonię całego świata. I w tym momencie kończy się jako taki sens całej fabuły. Potem następują mniej lub bardziej logiczne sceny, w których bohaterowie odwiedzają swoją przeszłość. Całość niestety jest dość przypadkowa, a i sam ich przebieg nie zawsze ma coś wspólnego z resztą fabuły. Ogólnie sprawia to wrażenie nieprzemyślanej konstrukcji nastawionej na tanie efekciarstwo i mało interesujące pomysły.
Ocena: 3/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz