sobota, 24 grudnia 2016

Sully

Awaryjne lądowanie samolotem pasażerskim na rzece Hudson w Nowym Jorku było jedyną możliwą opcją, którą pilot musiał podjąć w zaledwie kilkanaście sekund. Akcja kończy się sukcesem, a późniejsza akcja ratunkowa pozwala uratować wszystkich pasażerów i obsługę. Pierwszy pilot Sully zostaje okrzyknięty bohaterem, jednak linia lotnicza oraz ubezpieczyciel próbują obarczyć go winą za utratę samolotu. Według przeprowadzonych symulacji maszyna mogła powrócić i wylądować bezpiecznie na lotnisku. Nie uwzględniony został jednak czynnik ludzki, który w tak stresującym momencie ma decydujące znaczenie. Po uwzględnieniu czasu na przeanalizowanie sytuacji okazało się, że lądowanie na wodzie było najlepszym rozwiązaniem.
Ocena: 3/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz