niedziela, 3 kwietnia 2016

Uncharted 2: Among Thieves

Druga cześć przygód Nathana Draek'a, opowiada o legendarnej Shimbali, gdzie ukryty został gigantyczny klejnot. Oczywiście na drodze bohatera staje zły pułkownik, a sam skarb ma większą wartość mistyczną niż pieniężną, gdyż właścicielowi daje moc największych przywódców. Fabuła rozgrywa się początkowo w Turcji lecz szybko przenosi się na Borneo a potem do Tybetu. Akcja jest bardzo dynamiczna, a pojedynki z Mi-24, czołgiem i opancerzonymi żołnierzami nadają jej jeszcze szybszego biegu. Mimo wszystko za mało tu zagadek logicznych, a ścieżki do wspinania się są jednotorowe i bardzo łatwe do przejścia. Często towarzyszą mi dwie dziewczyny Elena, znana z pierwszej części oraz Chloe. Ich wsparcie jest na tyle pomocne, że w niektórych momentach wystarczy zadbać jedynie o własne bezpieczeństwo, a one zajmą się przeciwnikami ;) Ostatnia walka była dość prosta. Wystarczyło biegać w kółko i co jakiś czas obracać się by wysadzić nacieki żywicy w pobliżu pułkownika. Pojedynek zakończyłem już za drugim razem :)
Przejście całości zajęło mi trochę ponad 11 godzin. 
Ocena: 4/5



2016.03.19 (1 godzina)
Wraz ze znajomym Fynnem i Chloe planujemy odnaleźć zaginioną flotę Marco Polo. W tym celu kradniemy z tureckiego muzeum, starożytną lampę olejową, w której legendarny podróżnik ukrył wskazówkę ukrycia okrętów. Okazuje się, że znajdują się u wybrzeży Borneo. W tym momencie okazuje się, że Flynn tylko się mną posłużył i w efekcie trafiam na trzy miesiące do więzienia. Wyciąga mnie stąd stary kumpel Sully oraz Chloe. Razem udajemy się na Borneo. Wszystkie te wydarzenia są, póki co, retrospekcjami, które są przerywnikami akcji dziejącej się w jakimś górzystym i mroźnym otoczeniu, gdzie miała miejsce katastrofa kolejowa, a ja muszę przedzierać się przez rozbite wagony.

2016.03.22 (2.5 godziny)
Na Borneo jest już konkurencja, którą jak się okazuje dowodzi rosyjski pułkownik. Pełno tu też jego żołnierzy. Przedzieramy się przez dżunglę i w końcu docieramy do miejsca, gdzie Hiszpanie wymordowali się wzajemnie, ale zostawili ozdobny sztylet, który ma być kluczem. Dołączona mapa wskazuje Tybet jako lokalizację świątyni, w której znajdują się kolejne wskazówki. W Tybecie też już pełno rosyjskich żołnierzy. Nim udaje mi się zlokalizować świątynie muszę ich sporo wyeliminować, a nawet zestrzelić z granatnika Mi-24. Przemierzając zrujnowane uliczki spotykam Elenę, przyjaciółkę z pierwszej części. Razem udajemy się dalej.

2016.03.25 (1 godzina)
W końcu docieramy do świątynie. Tu muszę, za pomocą luster, odpowiednio oświetlić posągi by gigantyczne skrzydła się złożyły i otworzyły wejście do komnaty, w której poznaję lokalizację Szambali, miejsca przechowywanie kamienia szlachetnego wielkich rozmiarów i niewiarygodnie drogiego. Chwilę potem okazuje się, że do świątyni dotarli Rosjanie, więc szybko muszę się stąd ewakuować.

2016.03.26 (1 godzina)
Po ucieczce ze świątyni muszę przedzierać się jeszcze przez ciasne uliczki miasta, by i tak w końcu zostać złapanym przez samego pułkownika. Własnoręcznie zabija jednego z reporterów, ale udaje mi się uciec z Eleną. Postanawiam jednak uwolnić Chloe, którą zabrali pociągiem. Ruszam w pościg i dostaję się do ostatniego wagonu. Przedzieram się przez cały skład. Po drodze niszczę, za pomocą działka przeciwlotniczego, kolejny Mi-24 :) Ostatecznie główne bandziory odjeżdżają, a ja ląduję w wykolejonym wagonie co rozegrałem już na początku gry.

2016.03.27 (1 godzina)
Po katastrofie, i zabiciu kilkunastu Rusków, w końcu padam nieprzytomny. Ratuje mnie tajemniczy tubylec, który zanosi mnie do swej wioski. Tu ponownie spotykam się z Eleną oraz starego badacza, który wysyła mnie do świątyni wraz z moim wybawicielem. Po drodze muszę walczyć z Yeti, który ma niezwykłą odporność na moje kule. W końcu docieram do komnaty pełnej martwych Nazistów. W oddali słyszę nadchodzące Yeti, czas uciekać...

2016.03.29 (1.5 godziny)
Odpieram zmasowany atak Yeti i natychmiast ruszamy do wioski atakowanej przez rosyjskich najemników. W pewnym momencie muszę nawet zniszczyć czołg ze zdobycznych RPG. Po uwolnieniu wioski ruszamy w pościg za resztą bandziorów. Skacząc z ciężarówki na ciężarówkę docieram w końcu do zamontowanego granatnika i masakruję cały konwój. W końcu docieramy do kolejnej osady opanowanej przez żołnierzy.

2016.03.31 (1 godzina)
Mnóstwo żołnierzy, a do tego snajperów i RPG. Dotarłem do dziedzińca z dwoma ciężko opancerzonymi wojakami uzbrojonymi w gatling gun'y i póki co tu utknąłem.

2016.04.03 (2.5 godziny)
Docieram w końcu do komnaty na szczycie wieży, gdzie przekonuję się, że poszukiwany gigantyczny klejnot to tak naprawdę żywica niezwykłego drzewa, która po spożyciu przez człowieka daje mu niewiarygodną moc. Oczywiście pułkownik przybył na miejsce przede mną i skosztował żywicy. Jego blizny momentalnie się zabliźniły i rusza na mnie. Uciekam przed nim krążąc wokół drzewa i co jakiś czas wysadzając nacieki żywicy, gdy przeciwnik przebiega blisko. Po kilkukrotnym takim zabiegu w końcu pada, a reszty dokonują strażnicy Shimbali. Pozostaje jeszcze tylko uciec przez walący się most i zabić jednego ze strażników, który napadł Chloe. Na koniec, spośród dwóch kobiet, wybieram Elenę, a Chloe odchodzi ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz