wtorek, 12 kwietnia 2016

Batman v Superman: Dawn of Justice

Po wydarzeniach z Man of Steel, Bruce Wayne przekonuje się, że Superman stanowi poważne zagrożenia dla całej ludzkości. Analogiczne zdanie ma Clarke Kent o Batmanie. Obaj nie są jednak świadomi, że ich opinie są zrodziły się pod wpływem celowych działań Luthora Lexa, który badając technologie obcych powołuje do życia bestię Doomsday. Batman przygotowuje się do pojedynku z Supermanem i dzięki kryptonitowi pokonuje go. W ostatniej chwili powstrzymuje się jednak od zadania ostatecznego ciosu, gdyż okazuje się, że zarówno jego matka jak i matka Kenta miały na imię Martha... Jest to chyba najsłabszy moment filmu. Chwilę później dwaj przeciwnicy zwierają szyki i stawiają czoło nowemu wyzwaniu. Niespodziewanie przyłącza się do nich Wonder Woman i wspólnie niszczą Doomsday. Superman płaci jednak najwyższą cenę i umiera. Ostatnie sceny z pogrzebu dają jednak nadzieję, że nie jest to jeszcze koniec Supermana.
Film ma kilka wad, ma również jedną zaletę, która sprawia, że film jest wyjątkowy. Jest to Batman w pancerzu bojowym, który spuszcza łomot Superman'owi :)
Ocena: 4/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz