środa, 19 marca 2014

Space Pirate Captain Harlock

Po wojnie o Ziemię wprowadzono prawo zakazujące komukolwiek powrót na nią i ustawiono na jej orbicie okręty bojowe. Niestety zakaz ten nie dotyczył osób, które było stać na przekupienie odpowiednich urzędników. Rozwścieczony tym dowódca obrony zaatakował Ziemię i zniszczył ją całkowicie. Teraz, ten sam kapitan Harlock, mimo upływu 100 lat, wciąż zachowuje życie i młodość dzięki niepowtarzalnemu napędowi na Antymaterię zbudowanemu przez wymarła rasę obcych. Jako pirat łupi statki Imperium i rozmieszcza w strategicznych punktach wszechświata gigantyczne ładunki wybuchowe. Ich detonacja spowoduje zapadniecie się kosmosu i ponowne jego odrodzenia, ma to być jego pokuta za wyrządzone zło... Ostatecznie plan nie zostaje zrealizowany, a po śmierci kapitana jego miejsce zajmuje młody awanturnik.
Jak zwykle w japońskich produkcjach film charakteryzuje się świetną grafiką, pomysłowymi rozwiązaniami i sceneriami, jednak totalnie nudnymi i patetycznymi dialogami oraz pokręconą i przesadnie epicką fabułą.
Ocena: 3/5


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz