Konrad Lambert spędza nad Zalewem Siemianówka urlop, gdy dochodzi tu do zabójstwa miejscowego wędkarza. Przyłącza się do śledztwa prowadzonego przez tutejszego policjanta Ordona. Początkowo ma on wrażenie, że ma on zamiar umorzyć dochodzenie i całą sprawę zamieść pod dywan. Głównymi podejrzanymi jest para Niemców poszukujących czegoś na dnie zalewu, w okolicach zatopionej przed laty wsi Łuki. W końcu oskarżona zostaje jednak właścicielka burdelu, która znając zamiary obcokrajowców chciała okraść ich ze zdobyczy, a wędkarza zabiła, gdyż poznał jej plany. Ordonowi nie wystarcza jednak to wyjaśnienie i ostatecznie ujawnia, że mordercą był burmistrz miasta, który na podstawie znalezionej mapy skarbu chciał przejąć kosztowności. Nie wiedział jednak, że tajemnicza mapa była tylko żartem jaki Ordon zrobił jako dziecko wraz ze swym ojcem murarzem podczas remontu ratusza.
Film zdecydowanie niskobudżetowy, wykorzystujący słabych aktorów i z kiepską reżyserią. Braki te strasznie rzutują na całość sprawiając, że odbiór obrazu jest wręcz męczący, a sama fabuła nudna i pozbawiona ciekawych zwrotów.
Ocena: 2/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz