Flint ucieka przed Hornigoldem w sztorm, ale walka z żywiołem kosztuje go sporo wysiłku, a statek doznaje sporych uszkodzeń. W końcu pogoda się uspokaja i przechodzi w całkowitą, bezwietrzną ciszę. Okazuje się, że zostali zepchnięci daleko na wschód i są bardzo oddaleni od jakiegokolwiek lądu. W tym czasie w Nassau Czarnobrody odnawia znajomość z Vane'em i przypomina mu o zdradzie jakiej tu doświadczył, gdy przed laty Eleonora wygnała go z miasta. Ona sama zmierza do portu z flotą byłego brytyjskiego korsarza Rogersa, którego stale musi zapewniać o swej niezbędności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz