Mój biegun

Wielodzietna rodzina poddana zostaje najgorszej probie. Jedno z dzieci tonie się podczas letniego wypadu nad jezioro. Bezsilny ojciec próbując poradzić sobie ze stratą obarcza winą starszego syna. Chłopak wychowuje się w poczuciu odtrącenia, jednak kiedy sam zostaje poważnie porażony prądem i trafia do szpitala, oboje rodziców nie odstępują jego łóżka. W wyniku zakażenia lekarze muszą amputować prawą rękę i lewą nogę. Po powrocie do domu ojciec chce zrobić wszystko by chłopak nie myślał o sobie jak o kalece, ale jak o w pełni wartościowym człowieku. Rozpoczyna się mordercza rehabilitacja. Chłopak jest bliski załamania nerwowego, jednak w końcu osiąga porozumienie z rodzicem. Uwieńczeniem poniesionych trudów jest wyprawa do Antarktydy i Arktyki oraz zdobycie obu biegunów.
Film oparty na prawdziwej i głośnej historii, niestety zrobiony odrobinę sztucznie i nie do końca przemawiały do mnie uczucia jakie aktorzy próbowali przekazać.
Ocena: 3/5